Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

schwytany barwny motyl
cieszył przez jedną chwilę
kiedy dłonie wyzłacał
otrzepywanym pyłem

*
tak dwa pragnienia się splotły
w bezradność która zastygła
na ścianach otwartej klatki
gdy zwiesił kalekie skrzydła
--------------------------------

ps. klepnęło mi się... zamiast
ale lubię klepać... czasem, a może zwłaszcza... no i już
dodam tylko, że w samozachwyt nie popadłam ;)

Opublikowano

schwytany barwny motyl
cieszył przez jedną chwilę
kiedy dłonie wyzłacał
otrzepywanym pyłem

*
tak dwa pragnienia się splotły--- skąd dwa?czy to Pla i motyla?
w bezradność która zastygła
na ścianach otwartej klatki
gdy zwiesił kalekie skrzydła

* piękny, smutny, jak niespełnione marzenia wielu z nas,
buzieski

Opublikowano

dwa przeciwstawne pragnienia... dwóch bytów ;)
klepło się, w zasadzie nie ma co dumać
wiosna, "panie sierżancie...",
motylki, łączki.... itp, itd.... korzystam z tolerancji "żłobka"
hej Stanka, :)))
ps. może ten pył...złocisty...?;)

Opublikowano

"Rzucona pułapka - rusałka admirał
przerywa wędrówkę bezsilnie się miota.
Podlega skróceniu skąpego żywota
złowiony podstępnie wielbiciel barwnego."

nie da się pogodzić kolekcjonerskiej pasji
z uwielbieniem życia

(chyba, że chodzi o znaczki pocztowe)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


bo to głupi motyl był...;)
mógł się nie szarpać, lis na ten przykład od razu udałby, że nie żyje ;)
żartuję, i mnie jest go żal... :(
też cieplutko pozdrawiam, :)))))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      To chyba skutek malejącej liczby autorów. Podejrzewam, że migrują do social mediów, bo kryzys dotyczy większości tego rodzaju forów. Powstaje też mnóstwo elektronicznych czasopism, magazynów literackich, tam przenoszą się lepsi twórcy, bo nie każdy chce, aby jego utwory utknęły między słabej wartości twórczością amatorską. Przy takim dużym limicie byłoby tu martwo. Dla mnie gorszą rzeczą są znikające teksty. Owszem, prawo autora, usunąć coś,co np. nie wyszło, tylko szkoda, że wraz z wierszami idzie się czochrać wiele ciekawych dyskusji. Z szacunku dla czyjegoś poświęconego czasu powinno się komentarze zostawić.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Biedny ten deszcz, nikt go nie lubi.
    • W tym wierszu wyrażenie "czytać w kimś, jak w otwartej książce", zostało dość ciekawie zrealizowane. Erotyzm przenika się z organoleptycznym poznawaniem książki nie tylko, jako nośnika treści, ale też jako obiektu, gdzie sens wynika z poznania zmysłowego. Świeży zapach farby drukarskiej mógłby być w tej interakcji  dodatkowym seksualnym wyzwalaczem, ale to już ja samorzutnie dodałem od siebie.
    • @andreas

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       Ten portal miał kiedyś limit 6 dni. Teraz ma limit jeden dziennie - w każdym dziale. Powiem szczerze, jak ktoś się uprze, może wstawiać kilka dziennie, na dział ogólny, do warsztatu, do miniaturek, do haiku i pewnie jeszcze coś by się znalazło.  Tylko co to daje? Jak mam za dużo jednego autora, to go pomijam, no sorry. To tak jakbyś jadł tę samą zupę kilka razy dziennie, zazwyczaj niedogotowaną, nudną - ile można. No chyba, że chodzi o jakiś wyścig czy ranking, który nie jest podobny do prawdy, raczej do skrzywionego lustra. Mogę gadać byle co, bez związku i punktować, bo to się liczy? U kogo? Limit raz w tygodniu, osobiście bardzo mi pasuje, ale nie jestem tutaj od rządzenia. Gdyby taki był, każdy miałby czas na komentowanie innych, dopracowanie własnych i nabywanie wiedzy, chociażby z komentarzy.    Taki awatarek bardzo mi się spodobał. No co, mam wstawić jakąś babę jędzę?   No widzisz jak ładnie się zgadzamy. Przykładam łapkę do Twojej, piąteczka :) @Naram-sin Aaa, następny wierszyk będzie o kocie, bo wlazłeś mi w pomysł, ups. wszedłeś. @Naram-sin dodałam sylabę, dziękuję bardzo, pilnuj mnie, proszę, jeśli łaska :)
    • Jak zwykle nie rozczarowałem się, zaglądając do Twojego wiersza.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...