Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

koszmar


Rekomendowane odpowiedzi

rozwarstwiam swe ciało na małe częsci
kawałek rozdrapię nie chcę czuc tej męki
rozglądam się wokół ciemne mam wizję
coś siedzi tu z boku jest czarne i obślizgłe
wyciąga swe ręce chce mnie pochwycic
z mordy mu cieknie okropna stwora
w bezsensie paranoja nocy zmora
nie chce zniknąc patrzy na mnie
oczami rozumnymi ślepiami przekrwionymi
pulsuje w nim życie choc zgniłe ma ciało
szyderczą postawą zabawia się mówiąc mało
co zrobic gdy obok Ciebie tu nie ma
nie przegonisz potwora co chce mnie pożrec
nie odnalazłam Ciebie życia dylemat
pora podac mu rękę i z nim na zawsze odejśc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...