Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

za nami zniszczony most
w stylu weneckim.myślę że dobrze
wyszłam na swoje

rozciągając oba brzegi
ładowałam niestabilne baterie
od słów do czynu kończąc

uchem przy słuchawce
na której wiszę gotowa
słuchać mamrotania

zorganizowałeś sobie czas
szukając pętelki od zgubionego guzika
pośród martwoty blokowisk
pokonujesz swoisty maraton wyboistości

a mnie ciągnie na łono natury

Opublikowano

witam Stasiu człowieka od zawsze ciągnęło do matki natury

wiersz ma momenty ale, np:

"I myśl: -nigdy popłynęłam gondolą." tu szyk aż krzyczy, i od razu nasuwa się nigdy nie połynęłam gondolą bądź nie popłynęłam nidgy gondolą ale poezja rządzi się swoimi prawami

"Romka i Julki" to jak bolek i lolek czy kot Filemon

"by słuchać twoich mrotań" nie wiem czy dobrze przetrawiłem ale czy nie miało być mamrotań

strofka z guzikiem dobra

i tyle moich subiektywizmów
pozdrawiam

Opublikowano

Witaj po świetach prawie; jak wpadłaś na pomyślenie
o romku i julce? Fajnie kiedyś było, piszę to bo telefony i
przysłowiowe baterie gdzieś mają cały ten nasz romantyzm.
Podoba się temat:)))) Pozdrawiamy z gniazda:)))

Opublikowano

ale... w między czasie gdy zmienialam ktoryś tam raz z kolei...tyle tu was... he he
zmieniłam - jeśli Spiro mówi ,że nic specjalnego w romantycznej kolacji na gondoli, to wie co mówi......cóż szkoda, godola, gondola.....

Ewuś, Romek nie ma już balkona, Julka płacze pod oknem...
Marlett, nie zazdraszczam tych jednostek, ja na hustawce dostaje morskiej choroby a ćóż gdyby na takiej jednostce.....ale podziwiam z serca....

Maćku, momenty zostały reszta na łonie......:):):)

radosci i słonka zyczę WAM kochani.

Opublikowano

ale ja się nie zgadzam, zeby z mojego powodu wycinać gondole. woda w swojej naturze jest romantyczna. chociaż kolacja, gdy kołysze już nie zawsze.

RiJ nie pasowało do gondoli, bo miasto nie to i bardziej do balkonów niż mostów. ale teraz, jak widzę, nie ma kochaneczków słynnych, więc po co ja się tu produkuję...

wszystkie ręce na łono. eee, na pokład. czy jakoś tak.

Opublikowano

Lubię ładnie dobrane metafory, a u Ciebie tego nigdy nie brakuje.
Ale co innego mnie tu zachwyca:
"a mnie ciągnie na łono natury"
Ja tak mam że lasy, łąki, rzeki czy góry to miejsca gdzie najlepiej odpoczywam.
A i morze też ;)
Bo jak niedawno tu komuś zacytowałem:
"ze mną można tylko pójść na wrzosowisko i zapomnieć wszystko"

Pozdrawiam

Opublikowano

Witam,

pięknie!
Tęskniłam za Pani wierszami.
Przeczytałam juz ulepszoną wersję jak widzę i jest po prostu pięknie.
Bardzo lubię jak Pani maluje poezją.
:)
Pozdrawiam iskierkami
Patrycha

Opublikowano

"rozciągając oba brzegi
ładowałam niestabilne baterie
od słów do czynu kończąc"

niestabilne baterie
od słow-->do czynu

stabilne baterie
od czynu do słów?
ee:)

pozdrawiam ciepło

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Maciek.J Tolerancja- zawsze będzie Jego. Piękny hołd Niech spoczywa w spokoju[*]
    • Życie nie tylko po to jest, by brać Życie nie po to,by bezczynnie trwać I aby żyć siebie samego trzeba dać   Życie jest po to by też  dawać W wierze i nadziei nie ustawać Zapomnieć o bezsilności              Dzielić się darem miłości   Ty dałeś nam samego siebie I za to dziękujemy także Bogu Że dałeś nam Ciebie takiego Odszedłeś choć nie do progu   Dotrwałeś ostatniego Zostaniesz z nami Ze swoimi słowami   Które śpiewałeś słowami wrażliwości Twoje serce już nie bije Ale ty dla nas żyjesz W pięknych wierszach   Gdybyś zaśpiewać raz jeszcze mógł Aby pocieszyć nas ze świata doczesnego Gdzie każdy ma do przejścia tyle dróg   Na miły Bóg Pytam znów Dlaczego teraz właśnie ty Połykam gorzkie żalu łzy   Dlaczego ?
    • @Robert Witold Gorzkowski  atam, ale dziękuję Kiedy nie wiem co powiedzieć mówię atam( fajnie że to słowo wziąłeś na tapet), bo myślę że nie jestem wyjątkowa- i tyle dla mnie słów miłych. Dziękuję. . Wiem że to za mało- bo to tylko zwykłe dziękuję. Robert Ty też masz wiedzę - i metafory. Dziękuję
    • @Nata_Kruk aż oczy przetarłem czytając niektóre komentarze, bo chyba ludzie czytali inny wiersz z przyjemnością go wchłonąłem i po komentarzach jeszcze raz dla mnie cymes! 
    • @Nata_Kruk tak Ania jest wyjątkowa. Poziom zainteresowań kobiet historią jest marginalny. Często jeżdżę po muzeach i zwykle są jakieś dyskusje czy prelekcje to ze względu na swoich partnerów kobiety uczestniczą w takich spotkaniach najgorsze są po wykładzie luźne dyskusje przy kawie i ciastku. Naprawdę trzeba mieć dużo silnej woli aby nie wybuchnąć śmiechem, gdy pani w moim wieku pyta się kiedy wybuchła II Wojna. Naprawdę trudno mi jest uwierzyć że można tego nie wiedzieć, a jednak można! choć muszę przyznać że  znam cholernie inteligentne panie z muzeów, wtedy rozmowy są ucztą dla zmysłów . Lubię jak kobiety mają wiedzę a Ania często mnie w swoich wierszach zaskakuje tematyką no bo to trzeba wiedzieć. Zwykłe zajrzenie do książki nie wystarczy aby zbudować ciekawą narrację. Zwykle też punktowa wiedza nie wystarczy bo wątki są powiązane i żeby się wypowiedzieć często trzeba znać historie które z pozoru nie uczestniczą w danym zdarzeniu, a mają na niego wpływ. Ania to ma, ale to trzeba dużo czytać, aby to wiedzieć. Pytanie retoryczne: która kobieta lubi czytać ręka w górę! Czytałem kiedyś że jesteśmy w ogonie europy jeżeli chodzi o czytelnictwo bodajże jedna książka na rok?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...