Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

stary a ciągle trzymał się mocno
z żółtego piachu w niebo wyrastał
sobą zachwycał dawał schronienie
taki zwyczajny las iglasty

i w niebyt odeszły blond doznania
uroczy uśmiech błyszczące oczy
latem jagody i kosze grzybów
późną jesienią kwitnące wrzosy

dziś to już tylko chciałam powiedzieć
że tego lasu dawno tam nie ma
nowiutkie meble stoją w salonie
a pachną sosną jak tamte drzewa

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



A u mnie jest. ;)))
Ładny sosnowy las, przeszywany brzezinką.
Są jagody i wrzosy.
Tylko grzybów mało bo za blisko miasta:(
Fajny, choć szkoda drzew.

Można by troszkę zrytmizować.
Czasem jest 9, a czasem 10 sylab i średniówki różnie wypadają.
No i jeszcze rym w pierwszej strofie "urzekał" - "wyrastał".
Mała zamiana słów w którymś wersie by wystarczyła.

Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jest ich więcej niż myślisz, tam gdzie były pola wszystko zostało zalesione, a lasy - jak mówi Ewa pachną u nas w salonach, i dobrze- zdrowo, meble płytowe są BE!
Ewuś urzekający wiersz
Kosy w nosy! Es
Masz rację S.
Kosy na sosny (nie mylić)
i dalej świergolić
w rytmie wiosny!
Opublikowano

kiedyś miałam własny sosnowy lasek
posadził go dziadziuś kiedy się urodziłam... i rósł sobie razem ze mną,
biegałam do niego na maślaki - jedyne grzyby na których się znam (poza muchomorem w kropki;)
nawet nie wiem, czy jeszcze jest...
mam mnóstwo sośniny w mieszkaniu ;), jeszcze trochę pachnie
fajny wiersz, taki do zadumania ;)
:)))

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jest ich więcej niż myślisz, tam gdzie były pola wszystko zostało zalesione, a lasy - jak mówi Ewa pachną u nas w salonach, i dobrze- zdrowo, meble płytowe są BE!
Ewuś urzekający wiersz
Kosy w nosy! Es
Masz rację S.
Kosy na sosny (nie mylić)
i dalej świergolić
w rytmie wiosny!
A żebyś wiedział i szkoda, że nie słyszysz naszego świergolenia -
na święta mamy odświętne świergolenie:))) Dzięki i pozdrawiam:)))
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jest ich więcej niż myślisz, tam gdzie były pola wszystko zostało zalesione, a lasy - jak mówi Ewa pachną u nas w salonach, i dobrze- zdrowo, meble płytowe są BE!
Ewuś urzekający wiersz
Kosy w nosy! Es
Dzięki Stasiu - kartka poleciła do dom!!!!!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        To fajnie.   Ja w sumie też jestem teraz dość dużym indywidualistą, więc gdyby była jakaś presja to bym pewnie uciekł szybko. U nas od przekonań, takich czy innych, bardziej liczy się umiejętność funkcjonowania w grupie, a z tym u mnie zawsze było dobrze od przedszkola poczynając.
    • @iwonaroma Z jednej strony, jest to potencjalnie groźne dla zdrowia i dobrostanu poczucie osamotnienia, wynikające z braku satysfakcjonujących więzi. Z drugiej strony, jest to naturalna, a czasem niezbędna, przestrzeń do rozwoju, refleksji i wzmocnienia wewnętrznego "ja". @Wiesław J.K.Jest zatem ambiwalentnym elementem ludzkiego losu. @Berenika97 Kluczowe jest rozróżnienie między przymusową, chroniczną izolacją a świadomie wybranym, chwilowym odosobnieniem. 
    • @iwonaromaNo kombinuję i kombinuję.  Dla mnie to jednak fraszka o miłości i relacji dwojga ludzi. Najpierw jest matematyczna oczywistość "jeden + jeden = dwa", ale dalej pokazuje, że w miłości ta matematyka działa inaczej. Środkowa część z powtarzającym się "Ty i Ja" może wyrażać kilka rzeczy: Codzienność relacji, jej powtarzalność albo równowagę, wzajemność. Puenta "w Niej Jednej" jest najważniejsza - dwoje ludzi ("Ty i Ja") odnajduje się, scala w kimś trzecim - "Niej". To może być dziecko (ale niekoniecznie) - dwoje staje się jednością we wspólnym dziecku. W każdym razie fraszka pokazuje paradoks: "jeden i jeden to dwa", ale w miłości dwoje może stać się jednością. To również może nawiązywać do biblijnego "i będą dwoje jednym ciałem". Bardzo różnie można interpretować. Pozdrawiam. 
    • @Leszczym Prawdziwy literacki trójkąt bermudzki! Poezja okazała się femme fatale z charakterem, proza – nie lepsza towarzyszką podróży, a promocja? Ta najwyraźniej miała Cię zapisanego w swoim kalendarzu w dziale "Chłopiec na posyłki", co brzmi jak awans w dół. Ale poważnie - słyszę w Twoich słowach frustrację. Fakt, że piszesz o tym z taką świadomością, że potrafisz nazwać problem i dostrzec jego złożoność (te "oddzielne referaty" dla każdego powodu), pokazuje, że nie jesteś bierny wobec sytuacji. Już to jest siła. Każdy twórca przechodzi przez momenty, gdy promocja wydaje się murowaną ścianą. Trzymaj się. Pozdrawiam.
    • @Rafael Marius spoko, fajnie, ja ją akurat się wychowałam od początku tajemnego planu. Generalnie słucham takich charyzmatycznych kościołów, takich baptystów i protestantów, także blisko jestem ciebie:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...