Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tych oczu głębia...


Rekomendowane odpowiedzi

te oczy to głębia, bezdenna otchłań
w nich tracę rozsadek, rozum
oddałabym duszę, żeby je posiąść i zrozumieć
zanurzyć w nich i znaleźć ukojenie
i tak patrzeć aż sen wziąłby mnie pod swe złote skrzydła
porwał lodowaty wicher i już nigdy nie odebrał mi tej chwili.

wolałabym być zaledwie zbłąkaną duszą
poświęconą temu przyciągającemu spojrzeniu,
zahipnotyzowaną tą subtelną zielenią,
delikatnym błękitem,
barwą wieczornego nieboskłonu,

niż tym czym jestem-
istotą pełną nieokiełznanych uczuć, rwących się na powierzchnię
lecz powstrzymywaną... przez ten stracony rozsądek, rozum i
spętaną duszę- mojego własnego niewolnika!

chcę się uwolnić, wyrwać z więzów, pokonać rozsądek i rozum
i uciec w głąb tych oczu, zamieszkać w nich na stałe
nie... TAK!!! POKOCHAJCIE MNIE!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...