Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

milczę kolejny raz


Rekomendowane odpowiedzi

wnoszę język za zęby
nic to
paradoksy naginam pod stopy
wierząc w zmartwychwstanie

zielona

ściemniasz mimo pełni
życzeń kaktus na dłoni
i pod rzęsami
ciągle tak samo

gruboskórną fakturą oddycha
spod spodni - giewont wykruszony

a ja ciągle w okno
licząc na lata świetlne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...