Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

"Zapomniałem być.."


Rekomendowane odpowiedzi

W sekundzie jej nadziei
jak iskry z topionego żelaza.

W minucie jej oczekiwania
jak bieg pod błędny adres.

W godzinie jej zwątpienia
jak szczyt zerodowany przez trzy herbaty.

W dniu mego poszukiwania
jak arka ukryta za słowami przekazu.

W tygodniu moich przeprosin
jak wiosna nadająca się do picia od razu.

W miesiącu mojej tęsknoty
jak nałóg chcący połączyć ranki.

W roku mojej samotności
jak zero toczące się w tłoku
na ulicach pustej szklanki.

W wieku naszego spotkania
jak pusta genealogia wzroku,

już zawsze zapisuję sekundy
każdego swego kroku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...