Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nostalgia


Rekomendowane odpowiedzi

marzyłem o bałtyku jesiennym
gdy cichną zegary pachnące olchą
odsłaniają się tajemnice
a deszcz gęstnieje w żyłach

byłem pewny że napiszę elegię
aksamitnie rozłożoną na piasku
wiotką jak całun w rękach umarłego
albo jak kosmos muskający twarz

myślałem o wioskach rybackich
obtłuczonych kościelnych madonnach
cuciłem przestrzeń gospodarstw
która mdlała mi w rękach

rejsy pasażerskie wiodły
mnie od ziemskiej prawdy
do wodnego kłamstwa czarne
ubranie dygotało na skórze

dopóki śmierć nas nie rozłączy
szeptały podłogi statków

11.03.2007r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...