Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W krajach Europy w czasach prastarych,
Długowłose kobiety robiły wywary.
Czarnego kota sierści garstka
Tak gdzieś wielkości naparstka,
Skóry żaby ze trzy gramy,
Język żmii,
Gar pomyi,
Liśc pokrzywy,
Żar prawdziwy.
Na ich twarzach spęczniałe brodawki
Jak w lesie gdzieniegdzie rosnące purchawki.
W kącie izby stara miotła stoi,
Brak uzębienia trochę niepokoi.
W gałganki jak na bacznośc powbijane igły,
Że im te praktyki od razu nie zbrzydły?
Jąkanie i życie w odosobnieniu
skraca ich żywot w oka mgnieniu.
Ludzie przesądni jak i zawistni
Prędko prowadzą je do zakrystii.
Wnet inkwizycja proces przeprowadzi
i żadna siła temu nie zaradzi.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Nata_Kruk To wiersz-ostrzeżenie przed wyniszczającym dawaniem. Tytuł „Nie_dziel_a" – słowo rozszczepione, ale trzymające się jeszcze razem. „Nie da się przelać siebie całej, gdy nad głową naczynia zespolone" – to klucz. Naczynia połączone to relacje, zobowiązania, zależności. Kiedy wszystko się łączy, tracisz kontrolę nad tym, gdzie płyniesz. Możesz się wylać tam, gdzie nie chciałaś. " Zatrzymaj coś dla siebie" - to nie egoizm, to przetrwanie. „Czy z któregoś uleje się, kiedy będzie to naprawdę potrzebne..." – obawa. Lęk, że kiedy przyjdzie kryzys, nie będziesz miała z czego czerpać, bo wszystko już oddałaś. Ale nie jestem pewna, czy dobrze odczytuję ten tekst. :) Ale on już żyje własnym życiem i niesie ze sobą sporo pytań i refleksji. Pozdrawiam. :)
    • @Rafael Marius ja też ćwiczę od dziecka, jestem zaprawiona. Fantastyczne są te ćwiczenia, takie ćwiczenia lekko w pół przysiadzie, z lekko ugiętymi kolanami, to można sobie wyćwiczyć. Wzmacnia się mięśnie wewnętrzne. Ćwiczę codziennie po godzinie. W moim wieku to już wskazane do końca. :) słucham francuskiego i wyłapuję słówka. Jeżeli widzi się tekst, to jest łatwiej. Jestem minimalistą, takie życie poukładane dla mnie ma sens. Pewne rzeczy mogę sobie wyćwiczyć. 
    • @Tectosmith Pięknie uchwyciłeś nastrój - zacząłeś od prostego obrazu – spaceru w przygasającym świecie – ale od razu nadajesz mu głębię. Świetna jest metafora liści - "Liście szeleściły pod nogami jak rozmowy, których kończyć nie trzeba." To przepiękny obraz. Poszukujesz siebie w spokojnej kontemplacji.
    • @Berenika97Dziękuję za piękną interpretację. :)
    • @Marek.zak1 - Mistrzu, tyle się mówi na temat ojczyzny.   - Istotnie, uczniu. Mówi się wiele. Słowo "ojczyzna" jest jak wielkie, stare naczynie. Każdy, kto obok niego przechodzi, wrzuca do środka to, co akurat ma w dłoniach - jeden wrzuca dumę, inny lęk; jeden swoją nadzieję, inny swój gniew. Hałas, który słyszysz, to po prostu zgiełk tych wszystkich rzeczy uderzających o siebie nawzajem. Prawdziwa mądrość nie polega na tym, by dokładać do tego zgiełku własny krzyk. Polega na tym, by w ciszy zrozumieć, czym jest samo naczynie – czym było, zanim ktokolwiek zaczął do niego cokolwiek wrzucać.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...