Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

wtedy, dzisiaj, jutro...


zak stanisława

Rekomendowane odpowiedzi

jesteś?

byłam w milczeniu ładowałam
napięcie obrazom bez wyrazu
dokładnie obok miękkiej kanapy
tam gdzie sprężyny podskakiwały

ktoś dotykał moich wzruszeń
farbował lisa potarganym pędzlem
odgrzewał pytania potem studząc
rozrzucony nieład o Ciebie za...

biegałam względnie normalnie
tak myślę - kilka Twoich słów
chowałam za szafę wieszałam
nagromadzone życzenia

niezdecydowana jak zawsze
nabijałam odciski wędrując
przy tobie w krajobrazach złudzeń
bąble przekłuło życie

trudno zaprzeczyć że nie jest dobrze


Za bardzo chyba ułożenie....? Pozdrawiam i kłaniam się uniżenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eugenie,jak zawsze miło twoje podszepty słuchać... te, akurat jak sam zauważyłeś - sa bardzo układne, a zycie Plki takie nie jest, więc sam rozumiesz, ale wersja 2 zostanie w pamiętniku,
w czółko cmokam ciepło,
Martyno, odczułaś moje czucia,a co u ciebie? ściskam gorąco życząc wiele dobrego bez pomimo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...