Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Iskra


Rekomendowane odpowiedzi

"ciepłem rozgrzewa, przygasa, rozbłyska.
a mnie się wtedy marzy taka iskra”
Fircyk “Ognisko”


A kiedy już przygaśnie, czy znajdę w popiele
choć jedną iskrę ciepłą, co zaświeci w oczy,
by niespodzianym żarem do głębi zaskoczyć
znów jasno zamigotać, wskazać nowe cele.

I w dalszą drogę z nimi wyruszę już śmielej
bo gdy wciąż niespełnione, uśpione zostały,
potrafią dzień wypełnić i kalendarz cały,
wystarczy tylko jedna, to przecież niewiele.

Rozbłyśnie i pomoże, by od nowa walczyć,
w codziennych sprawach szukać sensu i spełnienia.
Czy jeszcze mi się uda znaleźć taką iskrę?

To co spotkam po drodze, musi już wystarczyć,
bo każdy dzień jest ważny i wszystko się zmienia,
a nim w końcu spopieli, jeszcze nie raz błyśnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obawiam się, że dla 90% mieszczuchów tekst jest niezrozumiały

od tyt. począwszy

"iskra" zrozumiałą jest tylko dla miłośnników grilla
w świecie CO jest rzeczą nieznaną

malowniczych parowozów też prawie nie ma

"popiół" - co to jest :)

może zapiszę ten wiersz do kategori: "pamięć"?

:) ++

od tego faceta bez gustu

na to czego nie ma

pierwsza by mogła wyglądać tak:

"Gdy płomyczki zgasną, czy znajdę w popiele
choć jedną iskrę ciepłą, co zaświeci w oczy,
by niespodzianym żarem do głębi zaskoczyć
znów jasno zamigotać, wskazać nowe cele?"

sorry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jan Gruchlik
Dziękuję, chociaż wolałabym aby Pan dostrzegł coś więcej poza rymem w wierszu, nawet jeśli byłby to nawet błąd :))
Pozdrawiam

Oxyvia J.
Bardzo dziękuję
Smutno, ale jakaś iskierka optymizmu sie jeszcze tli i mam nadzieję, że nie zgaśnie prędko :))))
Pozdrawiam serdecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek sprawy warsztatowe
- "iskrę ciepłą" - czy to nie będzie tutaj pleonazmem? (chociaż są zimne ognie, ale w tym kontekście...)
-"niespodziewanym" - jeżeli podmiot jej szuka, to raczej powinien się spodziewac, że coś znajdzie
- 11/12 wers - te "mi" (powtórzenie) - trzeba by jakąś zamiankę zrobic.

O ile się nie myle, sonecik, ktory niejako jest kanonem i ma swoją tradycje, zatem i temat i warsztat ważny. Mam wrażenie, że proba udana i plus się należy. Bardziej wnikając znalazłbym może powtórzenia tych samych motywów (1 strofa - iskra świeci, 3 - rozbłyska, czy szukanie w 1 wersie i 11, ale to już mniejsza)
Się na tak.
Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



W zasadzie się zgadzam, tylko to ognisko jest nieprawdziwe i o iskierkę z uczuciem związaną, czy może z chęcią do życia, bardziej chodzi, niż o taką, która oparzy :)


No właśnie nie wiadomo czy jest pewien, raczej wierzy, że gdzieś w popiele taka iskierka się tli



Racja. Może być tak:
To co spotkam po drodze, musi już wystarczyć,

Wielkie dzięki za uwagi. Pomyślę jeszcze nad tymi powtórkami.
Sonety bardzo lubię. Trochę mi te środkowe rymy drugiej zwrotki takie..hmm..wyszły i miałam wątpliwości. Ale słowa do treści pasują :))
Pozdrawiam serdecznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Może i racja z ta nudą. Jak to w życiu, za wesoło nie jest.
Chociaż gdyby tak próbować z wierszy ( a chyba wyjątkowo tak jest w sonecie) wyjąć tylko to co jest samą ich esencją, to po jednym zdaniu by zostało.
A jesteś pewien Sokratesie, że to o młodość chodzi, a nie o miłość?
Co i raz spotykam 20-letnich staruszków i 40-letnich młodzieńców. Wszystko od tej iskierki zależy jak mi się zdaje :)))))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sokratesie, inaczej myślimy. Mój zamysł był taki:
To ognisko w wierszu to człowiek. Płonie przez całe życie i nieuchronnie dąży do spopielenia, czyli śmierci.
Ważne aby palić się jasnym blaskiem, płonąć ogniem, który ogrzeje nie tylko nas samych ale i bliskie nam osoby, dlatego warto szukać w sobie tych iskier, aby ognisko paliło się równym płomieniem. Wtedy tylko wypali się do końca. W przeciwnym razie zostaną w popiele niedopalone resztki - niewykorzystane możliwości, czy może stracone szanse.

Sonet oprócz 14 wersów i układu rymów (chociaż współczesne sonety rymów nawet nie mają), powinien jeszcze zawierać w pierwszej zwrotce opis tematu, w drugiej odnosić się do podmiotu wiersza, a tercyny mają zawierać refleksję na jego temat.
Dlatego nie jest dłuższy, bo dotyczy tylko konkretnej, jedne myśli, konkretnego tematu.
(To odpowiadając na Twój zarzut, że mało w nim treści). Chociaż może istotnie tych przyczyn, dla których warto płonąć mogłoby być więcej :)

Nie musi się podobać, to takie niewspółczesne pisanie i tyle sonetów już powstało, a taki temat jest w niejednym z nich. Tak jak i problemy też mamy wszyscy podobne.
Zdania z Twojego komentarza, jak najbardziej nadają się do wykorzystania, przy pisaniu następnego sonetu. Ten o tirze mógłby być zabawny :))

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autorka unika znaków zapytania (może ich nie lubi?)
one z tego wiersza szczerzą "kły" (kropki)
co "iskra" to znak zapytania dla mnie
tak mam i inny nie będę
nie ocenię warsztatu - nie potrafię

potrafię w popiele szukać iskier
dziękuję Autorce
słowa można zmienić
ale myślenie?
powinno zostać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...