Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zima


Rekomendowane odpowiedzi

Zastygła nawet biel
W śmietankowe lody.

Iskrzy bezruch słońca.
Krem trzyma się dobrze.

Horyzont odpoczywa w dali
Wraz z oszronionym wiatrem,
Ściśnięty jak szalik

Płoszę lodowe ptaki, obok
Zapomniane studnie i ich
Płonące dymem domy,
Ukryte w rękawicach dolin,
Z płotami z martwych zbóż.

Dmucham na zimne,
By nie zamarzła przyszłość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...