Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zgłoś

  • Ostatnio w Warsztacie

    • będąc jeszcze dzieckiem

      miałem absolutne prawo

      by nawet w dzień bać się

      strychowego półmroku

      i jego wiekowych pajęczyn

       

      jednak gdy dziś się nań udałem

      poczułem zimny dreszcz na skurzę

      gdy nagle zamknęły się jego drzwi

      a nad głową przeleciał nietoperz

      a za starej grubo zakurzonej szafy

      do mych uszu doleciał cienki pisk

       

      wówczas pomyślałem sobie że

      nie tylko dzieciństwa jest prawem

      bać się tego co ma wielkie oczy

      i szybko to miejsce opuściłem

      oglądając się za siebie

       



×
×
  • Dodaj nową pozycję...