Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Italia


Rekomendowane odpowiedzi

Pytałem górę o skąpanym w chmurach zboczu – milczała,
Pytałem wierzbę tkwiącą na uboczu – płakała,
I przechodniów pytałem, mijających mnie z pośpiechem,
Pytałem nawet wiatr pieszczący swym oddechem,
Aż kiedyś, spacerując ulicami Turynu,
Spytałem bezdomnego, czy można żyć samemu.
I patrząc mu w oczy, w twarz okrytą nocą,
Dostrzegłem odpowiedź – można, tylko.... po co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...