Spiro Opublikowano 15 Stycznia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2007 tablica na ścianie losuje kolejne relacje dwudziesta trzecia pięć powrót taty opóźniony nerwowo szukam połączenia peron jak zamek błyskawicznie spina dwa rzędy podróżnych i bliskich wypluwa drugą stroną obok żebrak przetoczył ze zgrzytem sklepowego wózka swój bagaż doświadczeń on też nie pasuje do schematu ostatni pociąg odjechał bez żalu między peronami szeroko uśmiechnięte sklepy całą dobę otwarte na ludzkie potrzeby z ludźmi bywa różnie patrz prosto - jedno krzywe spojrzenie kosztowało niejedno życie po drugiej stronie nocy nikt nie czeka
Jerzy Rybak Opublikowano 15 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2007 koncept dworcowo-pociągąwy jest już mocno wyżuty. niestety nie starczyło Panu pomysłu by mnie zadowolić a serwowanie czytelnikom takich kawałków:patrz prosto - jedno krzywe spojrzenie kosztowało niejedno życie - to nie jest dobry pomysł na życie pozdrawiam /j
Marlett Opublikowano 15 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2007 Spiro,masz rację życie jest jak dworzec kolejowy. jedno krzywe spojrzenie - może doprowadzić do katastrofy. PozdrawiaM.
Spiro Opublikowano 15 Stycznia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. teraz w głowie mam cytat: "To nie ważne, ważne jest przestrzeganie przepisów BeHaPe, zwłaszcza na kolei. cześć"
Spiro Opublikowano 15 Stycznia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. P. Rybak, będę starał się uniknąć następnych kata-strof kolejowych. odnosi się to do źle wykorzystanego konceptu. argument o jego wyżuciu, Pan wybaczy, pozwolę sobie uznać za bezcelowy. to tak, jakby rościł Pan sobie prawo do określania ile, o czym i w jaki sposób można pisać. niemniej jednak bardzo dziękuję za opinię. mam nadzieję, że pomoże następnym razem. pozdrawiam /S
Marlett Opublikowano 15 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. teraz w głowie mam cytat: "To nie ważne, ważne jest przestrzeganie przepisów BeHaPe, zwłaszcza na kolei. cześć" Przepisy na papierze,a wypadki przy przacy się zdarzają ,cześć.
Jerzy Rybak Opublikowano 15 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ależ, jestem daleki od roszczenia sobie praw do czegokolwiek ;)). Pana wierszyk po prostu zbyt wiele nie wnosi (moim skromnym subiektywnym zdaniem); pozdrawiam /j
Spiro Opublikowano 15 Stycznia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ależ, jestem daleki od roszczenia sobie praw do czegokolwiek ;)). Pana wierszyk po prostu zbyt wiele nie wnosi (moim skromnym subiektywnym zdaniem); pozdrawiam /j ale ja sobie to subiektywne zdanie bardzo cenię i dlatego będę się starał. jeśli oczywiście Marlett ma rację i to tylko wypadek przy pracy. jeśli nie to pewnie skorzystam z ostatniej rady i znajdę inny pomysł na życie. nie będę jednak ukrywał, że forum mnie przyciągnęło głównie z powodu Warsztatu. jako zupełny początkujący wstawiam tam wszystko, licząc na ocenę nie tylko formy, ale również tematu. niestety Państwo bardziej doświadczeni jakoś skromnie się tym doświadczeniem dzielicie. z całą sympatią pozdrawiam /s
Piotr_Jasiński Opublikowano 15 Stycznia 2007 Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2007 Taty nie męża? Troszkę zmian do warsztatowej wersji. Powiem, że jest lepsza. Choć podtrzymuję zdanie z W. Można by wydłużyć pierwszą strofę. Piozdrawiam
Spiro Opublikowano 15 Stycznia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 15 Stycznia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. dzięki za opinię. nie chciałem wydłużać pierwszej strofy, ale za twoją podpowiedzą wróciłem częściowo do pierwotnej wersji. w mojej głowie (jak widać tylko w mojej - to źle) była linia: zmieniające się relacje -> opóźniony powrót -> ryzyko utraty życia/zdrowia (dużo czasu spędzam w pociągach i wiele już widziałem). a męża wymieniłem na tatę bo bandyckie napady w drodze skojarzyły mi się z pewnym wybitnym utworem z kanonu polskiej literatury myślę jednak, że faktycznie pospieszyłem się... pozdrawiam /s
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się