Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

tablica na ścianie losuje
kolejne relacje
dwudziesta trzecia pięć
powrót taty opóźniony

nerwowo szukam połączenia

peron jak zamek
błyskawicznie spina dwa rzędy
podróżnych i bliskich
wypluwa drugą stroną
obok żebrak przetoczył
ze zgrzytem sklepowego wózka
swój bagaż doświadczeń
on też nie pasuje do schematu

ostatni pociąg odjechał bez żalu

między peronami
szeroko uśmiechnięte sklepy
całą dobę otwarte
na ludzkie potrzeby
z ludźmi bywa różnie
patrz prosto - jedno
krzywe spojrzenie
kosztowało niejedno życie

po drugiej stronie nocy nikt nie czeka

Opublikowano

koncept dworcowo-pociągąwy
jest już mocno wyżuty.
niestety nie starczyło Panu pomysłu
by mnie zadowolić

a serwowanie czytelnikom takich kawałków:

patrz prosto - jedno
krzywe spojrzenie
kosztowało niejedno życie
-

to nie jest dobry pomysł na życie

pozdrawiam
/j

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



P. Rybak,

będę starał się uniknąć następnych kata-strof kolejowych. odnosi się to do źle wykorzystanego konceptu. argument o jego wyżuciu, Pan wybaczy, pozwolę sobie uznać za bezcelowy. to tak, jakby rościł Pan sobie prawo do określania ile, o czym i w jaki sposób można pisać.

niemniej jednak bardzo dziękuję za opinię. mam nadzieję, że pomoże następnym razem.

pozdrawiam
/S
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



teraz w głowie mam cytat:

"To nie ważne, ważne jest przestrzeganie przepisów BeHaPe, zwłaszcza na kolei. cześć"
Przepisy na papierze,a wypadki przy przacy się zdarzają ,cześć.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


ależ, jestem daleki od roszczenia sobie praw
do czegokolwiek ;)).
Pana wierszyk po prostu zbyt wiele nie wnosi
(moim skromnym subiektywnym zdaniem);

pozdrawiam
/j

ale ja sobie to subiektywne zdanie bardzo cenię i dlatego będę się starał. jeśli oczywiście Marlett ma rację i to tylko wypadek przy pracy. jeśli nie to pewnie skorzystam z ostatniej rady i znajdę inny pomysł na życie.

nie będę jednak ukrywał, że forum mnie przyciągnęło głównie z powodu Warsztatu. jako zupełny początkujący wstawiam tam wszystko, licząc na ocenę nie tylko formy, ale również tematu. niestety Państwo bardziej doświadczeni jakoś skromnie się tym doświadczeniem dzielicie.

z całą sympatią pozdrawiam

/s
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



dzięki za opinię.

nie chciałem wydłużać pierwszej strofy, ale za twoją podpowiedzą wróciłem częściowo do pierwotnej wersji. w mojej głowie (jak widać tylko w mojej - to źle) była linia: zmieniające się relacje -> opóźniony powrót -> ryzyko utraty życia/zdrowia (dużo czasu spędzam w pociągach i wiele już widziałem). a męża wymieniłem na tatę bo bandyckie napady w drodze skojarzyły mi się z pewnym wybitnym utworem z kanonu polskiej literatury

myślę jednak, że faktycznie pospieszyłem się...

pozdrawiam
/s

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...