Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

nocne autobusy


Rekomendowane odpowiedzi

świadomość to choroba
Dostojewski



I.

czego chcesz ode mnie chłopczyku
nie pomaga pigułka? tylko się bieli wokół krzyżyka.
w szybie odbija się drugi brzeg odry. miasto –

II.

rewir zamknięty. na barkach błyszczy piasek
woda liże ciągi wałów. zamarł transport –
ktoś woła po drugiej stronie. krew zalepia usta
jak ranę na stłuczonym kolanie.

III.

korytarz leniwie klei się do lamp – niebo
jest mną a słońce spuszczone z łańcucha
przeciska się przez lufcik skacze.

IV.

po co ten ruch? może chciałbyś
dotknąć zniszczyć. przynajmniej wiesz.
w uchu lepka melancholia w środku ciszej.

V.

przysypiam. im więcej miejsca tym lepiej –
w łóżku podświadomie zakwitają sekundy.
ale trudniej oddychać.

VI.

pętelki prutego swetra
szarpnięcia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pierwsza strofa, przy pierwszym czytaniu drażniło nagromadzenie zdrobnień, przy drugm czytaniu było już z tym lepiej

w drugiej te "ciągi" bym jakoś synonimem podmienił w tej zbitce słów "liże ciągi wałów" źle to brzmi

trzecia naj naj, tylko ostatnie słowo pozostawiłbym samodzielnie w ostatniej frazie

reszta jest znośna

a tak ogólnie to jest tu co czytać


pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...