Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na krętej dróżce wiosną gderliwie
kałuże marszczą swe szare czoła.
Obok na mniszku przysiada pszczoła,
żółtym nektarem lśni migotliwie.

Zapachem ziemi wiatr zachwycony
zawiewa żwawo włosy targając,
piasek spod butów w rowy zwiewając
z wierzby przegania kraczące wrony.

Prężą się dumnie źdźbła oziminy
trawa zielenią poraża oczy,
fiołki zapachem w nosie łaskoczą
chyląc swe główki w kępie olszyny.

Dróżka prowadzi w pola pragnące
zasiewu zboża by rodzić plony.
Wyszły już pługi za nimi wrony
czarną gromadą podskakujące.

Sady pokryły się białym kwiatem
pszczoły zapachem krążą zwabione
prostując skrzydła, uszczęśliwione,
że jeszcze piękniej będzie tu latem.

Opublikowano

ładnie tak impresjonistycznie malowniczo

ale to tylko opis przyrody i

i właśnie jak ktoś lubi klimat natury to mu się spodoba
jak ktoś woli pogłówkować nad wierszem to nie ma tu czego szukać

jako, że matka natura mi bliska podobało się

pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...