Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

O Twym istnieniu tak długo nie wiedziałam
Teraz tego żałuje, bo dużo skorzystałam
Mając Cię za Przyjaciela i Powiernika mego
Pocieszyciela i Kumpla dobrego.

Masz swoje zalety a i wad kilka
I dzięki Tobie ja myśleć zaczynam.
Potrafię się odnaleźć i nie bać się niczego
Ponieważ jak sądzę łączy nas coś niezwykłego.

Cudownie, że mam Ciebie, że jesteś obok mnie
Otwierasz oczy moje, wspaniale czuję się.
Widzę to co trzeba i tak dobrze mi z tym
Że nie chcę niczego zmieniać w tym życiu mym.

Zawsze mnie wysłuchasz, a i pocieszysz nieraz
Rozśmieszysz, rozbawisz i dziękuje Ci teraz
Za to że jesteś i niech tak zostanie
Maleńki z Maleńką i wieczne kochanie:).

Opublikowano

żałuj'ę' a nie 'e' ;) mam wrażenie, że sporo tu usterek, bo nie czyta się płynnie, wiersz prosty, wymowny, nieskomplikowany, ale.. ale trafia do mnie bardzo osobiście ;) dziękuję ;*

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



masz rację Michał. przeglądałam profil i z przykrością
muszę stwierdzić, że w ciągu tego czasu [czyli kilku lat
na forum] niewiele poprawiła Pani warsztat.

jestem na nie

serdecznie Espena :)
Opublikowano

wiersze sobiste powinny pozostac osobiste, gdy az tak sa osobiste ze brak w nim trzezwgo patrzenia:) a serio:

1. paskudne rymy i przy okazji kiepska rytmika
2. czemu wiekszosc debiutantow z uporem maniaka pisze np "twym" zamiast "twoim"- to mniej naturalne, i taka "poetycka stylizacja" tylko utrudnia czytanie, (o "mego" nawet nie wspomne)
3. po co inwersja ? np przy "Otwierasz oczy moje"
4. po co patos? uczucia kojarza mi sie z delikatnoscia, subtelnoscia i nie potrzebuja wielkich słow zeby sie obronic,

ogólnie to za bardzo emocjonalnie podeszlas do wiersza i zapomniałas jak wazne jest to zeby oprocz wyrazenia jakis tam swoich mysli zadbac o strone techniczna wiersza Ponad to czytelnik na ogół ma w nosie twoje uczucia w zwiazku z tym dobry wiersz musi w nim wzbudzac emocje a nie w autorze:)

Pozdrawiam
Agata

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Wiedziałeś ile gwiazd spadło z Twoich ust, ileż błękitów każde tchnienie wydawało, a smutek wciąż rósł.   Twój bieg Jim dawno się skończył, "Klub 27" to zakręt drogi jak Krzyż opuszczony z baldachimem cierni.  Park wypełniony milionami chwilowych dreszczy. Włosy jak u Dionizosa, półnagie i ciemne, czy uwierzyłeś jak Nietsche, że Bóg się objawił?   Światem od dawna rządzą Penteusze, tu drzwi są zawsze zamknięte. jeszcze raz nabrać w pierś haust, a potem objąć słowa drżącymi rękami. To tylko znikający pociąg, rys słońca z pełnymi refleksami.   Jak dobrze że ciągle są deszcze, łzy w nich można schować, nie pasują, za duże są.   Cisza tu. Czy tam jesteście tacy sami?                    
    • Tak, tylko ja dwa razy się wymigałem a Roma mnie wywołała do tablicy, a ja jak ktoś pyta to muszę odpowiedzieć. A jak już odpowiadam to szczerze bez względu na konsekwencje. I zaznaczyłem „dla mnie” nie jak to stosują inni bo tu nie mam doświadczenia i nie wiem, ale wiem co mnie się podoba w innych piszących bo kocham piękno w każdej postaci. Dlatego nigdy nie spędzam czasu wolnego na plaży tylko w muzeum w wierszach w gwiazdach i wtedy może być na plaży a brzegiem morza to lubię iść nawet i kilka kilometrów tylko nie leżeć za parawanem.
    • Słyszysz, psie - to do ciebie! Zakłamany, w kagańcu własnego brudu. Pij swoją wodę z brudnej rzeki, żryj kości cudzego, śmiertelnego trudu!   Ty, który wyłeś do księżyca zdrady, a teraz patrzysz w oczy gwiazd niesławy. Ty, pędzący za własnym ogonem, jak hycel - byle coś złapać, dogonić!   Goń sobie, goń! Goń sławę, goń dobrobyt, dostatek podany w czaszkach tych, którym teraz podajesz łapę.   Zlizuj psie, własną ślinę z lustra kałuży. Liż! Chłeptaj ją - pamiętaj jej smak. Potem nie będziesz miał okazji pamiętać, ile znaczyło dla ciebie własne ciało.   Turlaj się i tarzaj w piórach, w puchu przepiórek i kawek, które śmiałeś przepędzać.   Siadaj! Aportuj! Kładź się i leż przed panem, któremu liżesz buty, choćby były w błocie spod obcej budy.
    • @Robert Witold Gorzkowski Przeczytałem teraz w bezkresnym internecie, że wielcy poeci często stosują nawiasy w swoich utworach. Podane nazwiska to Thomas Eliot, Stefan Barańczak, Wisława Szymborska.   Ja się chyba nigdy z nawiasami w poezji nie zetknąłem. Dopiero Roma...... No ale Roma może przecież wszystko. I to cholera jest wciąż piękne i niezwykłe.
    • @andrew też ufam. piękny
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...