Marcin Bodych Opublikowano 11 Grudnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2006 Do gór wysokich, lasów mgłą spowitych, Gdzie przyroda się tak cudnie rumieni. Do półokrągłych prowadź mnie kamieni W nurtach strumieni tak skrzętnie ukrytych. Nad smaczne malinami łąki zielone I napęczniałe owadzim żywotem, Gdzieniegdzie ludzkim zakrapiane potem I od dzikości sztucznie oddzielone. Tam, gdzie w oddali widać Tatr iglice Nieodróżnialne od przepotężnych chmur , Co życiodajny stawiają deszczu mur, Przenieś me myśli i rozchmurz me lice! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ewa Rajska Opublikowano 13 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2006 nie wiem co tu tak pusto, bo to całkiem niezły tekst:) brakuje mi tylko informacji o adresacie: czy peel prosi każdego czytelnika o to przeniesienie, czy może Boga, Który ma nieogrniczone władze także nad myślą, czy może ukochaną, z którą sam chętnie pochodziłby po górach? tak spokojnie, mała zaskakującao, ale całkiem nieźle:) pozdrawiam ciepło! ER Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin Bodych Opublikowano 13 Grudnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2006 witam! co do adresata... lubię czasem pozostawić pewną swobodę w interpretacji:) za komentarz dziękuję i pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Beenie M Opublikowano 17 Grudnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2006 Widać, że napisane przez Osobę lubiącą góry. Odebrałam jako bardzo obrazowy opis. Ech góry nasze góry ... Pozdrawiam serdecznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się