Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witaj Mycho :)

widzę, że jesteś początkującą. podziwiam, że się rzuciłaś
od razu na miniatury, bo tutaj widać każdy błąd ;).

ale serio, jeśli chodzi o Twój wiersz, to widzę pomysł,
jednak miejscami jest nie tego.

rzęsy na skroni myślane--->te 'myślane' są jakieś maślane. nie tędy droga.
malowany monolog dłoni
nie wszystko jest prostowyrażalne
przemilczmy najpewniej
zawsze
---->dalej już lepiej, ale warto dopracować. poniżej przedstawię moją propozyję.

rzęsy malowane
jak monolog ręki

nie wszystko jest
prostowyrażalne
najpewniej pozostanie tak
zawsze?

----

wiem, mocno obrobiłam, ale tak mnie natchnęło.
pytajnik na końcu dodaje wieloznaczności.

pozdrawiam Espena :)

Opublikowano

Pomysł tu widać i wykonanie też nie jest złe choć bardziej przemawia do mnie wersja Espeny, cóż miniaturka wbrew pozorom łatwą dziedziną nie jest ale wprawa czyni mistrzem :-)
Pozdrawiam

Opublikowano

tak, zdecydowanie jestem początkująca. Dlatego bardzo ważne jest dla mnie każde słowo i jestem wdzięczna za czas i chęć pobawienia się tym, co "natworzyłam". Miniaturki pewnie są trudne, ale one mi się tak same... :)
Espeno, Twoja wersja jest chyba rzeczywiście trochę lepszym lustrem mojej myśli ;)
Fagocie dzięki za zatrzymanie się nad nią.

Opublikowano

przekombinowałaś troszkę, nie czyta się tego płynnie przez zagmatwanie "gramatyczne". samo stwierdzenie : prostowyrażalne wydaje się tu sztuczne. jest w tym myśl, wiem o co chodzi, ale słownictwo nie to. może gdby jednak ten takst rozbudować, zapisać go nie w formie miniatury, ale normalnego wiersza. tak chyba byłoby Ci łatwiej na początek:)
potrzebna ta cisza, hmm? mi bardzo :)

pozdrawiam i ściskam mocno/ a

Opublikowano

jasne, trzeba eksperymentować, jestem jak najbardziej za, ale też zawsze będę pisać co myślę akurat o konkretnym tekście :)
widzę zmiany i jest lepiej. cieszę się, że piszesz, wiesz to pomaga, naprawdę :)
ja wkleiłam coś do warsztatu, więc w wolnej chwili możesz poczytać.

buziam/a

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Zastanowiłbym się nad tym fragmentem, czy jest naprawdę niezbędny w tekście. On właściwie wszystko rozkodowuje. W tej formie brzmi jak notatki terapeutyczna, ja na Twoim miejscu spróbowałbym to jakoś przetworzyć. Zapis opierasz tu na zestawieniu - to, co w nawiasie, jest dobre, w przeciwieństwie do tego, co przed nawiasem, czyli złe. Podmiotka liryczna ugrzęzła gdzieś pomiędzy, co prowadzi do uczucia rozdarcia, rozdwojenia, może nawet pewnego rodzaju wrażenia, że jest się 'nieczystym'. To zadziwia, jak bardzo odmiennie postrzegany jest seks, w zależności od kontekstu (pomijając oczywiście wynaturzenia, np, gwałt), jak się dzieli go na dobry i zły, co nie powinno w zasadzie mieć miejsca. Jednorożec symbolizował niekiedy miłość niewinną, czystą, pozbawioną pierwiastka cielesnego. Tytuł UniPorn zamiast Unicorn podaje w wątpliwość tę nieskazitelność, rozwińmy to dalej w kierunku zbrukania. Bo ten wiersz jest tekstem o zbrukaniu i bezsilności - nawet nie wobec pokus, ale wobec tego, co człowiek ma wydrukowane w głowie w związku ze swoją seksualnością, czyli wstyd, obrzydzenie, ból.
    • @Wiesław J.K. w P.Ś. nie ma o tym mowy;)
    • Chcesz pokazać w wierszu emocje, to spróbuj ich nie zagłuszać. 1) Unikaj dłużyzn, bo to nieprawda, że emocje potrzebują wylewności. 2) Jeśli są to Twoje pierwsze kroki w pisaniu poetyckim to zapewne rymowanie nie jest Twoją mocną stroną, więc nie rymuj.  To nie jest tak, że dobrą poezję robią 'rymy'.  Nieumiejętne posługiwanie się nimi, w połączeniu z  brakiem rytmu, który poprowadziłby czytelnika płynnie przez tekst, dyskwalifikują wiersz na wstępie. Źle napisanego utworu nie da się uratować, bo całkowicie odwracasz uwagę odbiorcy od tego, co zamierzałeś przekazać. 3) Nie wykładaj przysłowiowej kawy na ławę, bo wtedy wiersz nudzi i irytuje. Większość czytelników podchodzi egoistycznie do lektury i bardziej interesuje ich sposób przekazania treści niż wypłakiwanie się w strofki. Wiersz jest przede wszystkim obrazem, tylko że namalowanym słowami. Znajdź obraz, który najlepiej oddaje to, co czujesz, np. jakieś skojarzenie. Odwołuj się do konkretnych sytuacji i pokaż je realistycznie, bez dramatyzowania. Niech przemówią same za siebie. 4) I jeszcze jedno - język. To jest Twoje tworzywo. Musisz próbować wychodzić poza jego zwykłą funkcję komunikowania. W tekście powyżej, pomimo jego objętości i silnego nasycenia uczuciami,  w zasadzie jest tylko jeden fragment stricte poetycki:   Twoje dłonie, gładkie jak tafla tej rzeki, na którą patrzyliśmy (...)   Funkcja poetycka języka to - najprościej mówiąc - takie jego użycie, aby zaskoczyć czytelnika niebanalnym przedstawieniem w sposób artystyczny, przetworzony, jakiejś treści w dziele literackim. Umiejętne wykorzystanie potencjału języka plus oryginalność w obrazowaniu i niezanudzanie czytelnika tworzą oprawę, w której emocje nabierają szlachetnego blasku.
    • Ooo, proszę, wiersz biologiczny :))  Lubię :)  Początkowe skojarzenie - genotyp, sedno, nadawane przez naturę kontra fenotyp - cechy genotypu ujawniane w zależności  (choć nie do końca) od środowiska, otoczki.  A psychologicznie owo "sedno" kojarzy mi się z podświadomością.    Pozdrawiam :)   Deo
    • O'mag  -  a  moga  ,  a  go  maga  mo sem  se  mag  games  mes sy  kokot  to  kok  ys
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...