Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

nigdy więcej rozmów
wolałbym bardziej wsłuchać się w twoją muzykę
lubię jak poruszasz się tak rytmicznie
zwiewnie

(choć pod nosem lekko fałszujesz)

rzeczywistość nigdy nas nie rozpieszczała
zazwyczaj jesteśmy lekko złamani
częściej niewidzialni
jak wtedy gdy ktoś w tramwaju usiadł mi na kolanach
śmiałaś się

ja już nie potrafię
bo przecież teraz jestem niepełny
rozbity
kolory rozmazują się a otoczenie szarzeje
nie ma cię już drugi dzień
może trzeci
tracę rachubę na rzecz wyobraźni
wolę przyglądać się jak krople tańczą na szybie
bo przecież lało całą noc





zainspirowane utworem 'and it rained all night' z płyty 'the eraser' thoma yorke'a

Opublikowano

świetny. raczej prostszy niż poprzednie ale świetny, w sumie lekki przez co bardoz czytelny.

chyba mniej obiektywnie cie czytam, bo kumam już ten twój klimat.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Przegadana Maria Jasnorzewsko Pawilkowska .

Zebra

Nie widziałam cię już od miesiąca
i nic - jestem nieco bledsza,
trochę śpiąca, jeszcze bardziej milcząca:
widocznie można żyć bez zebry... Powietrza!

Czy jakoś tak (cytuję z pamięci).
W każdym razie miło było sobie wspomnieć przy okazji Twojego wiersza.
Pozdrawiam.
Opublikowano

Miłość

Nie widziałam cię już od miesiąca.
I nic. Jestem może bledsza,
trochę śpiąca, trochę bardziej milcząca,
lecz widać można żyć bez powietrza.



Jasnorzewskiej nie lubię, i mój tekst - o boże - o zgrozo - o matko - przyrównany do jej twórczości. najwyraźniej inne mamy gusta - i guściki - a już na pewno czytamy inne rzeczy i mamy różne pojęcie poezji.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



O. o to mi właśnie chodziło. Nie wiem skąd wzięła się ta zebra, może stąd, że kocham zebry
a to wiersz o miłości i jej braku a ja również nie posiadam aktualnie żadnej zebry?
Również nie lubię Jasnorzewskiej, ale muszę przyznać, że ten wiersz jest o niebo lepszy od Twojego. A przede wszystkim: krótszy.
Opublikowano

szczerze powiedziawszy nie interesują mnie Twoje zamiłowania.
dziękuję jedynie za opinię.

jednocześnie prosiłabym o wyjaśnienie pojęcia przegadany.

Bart, Michale - zamieśćcie szybko jakiś tekst, może koleżanka również znajdzie jakieś ciekawe powiązanie z dziełem naszych połetów a i przy okazji zacytuje z pamięci dodając odrobinę od siebie - o zebrach - które notabene kocha.

Opublikowano

a to ciekawe.
a miałam w pierwszym komentarzu napisać, że zapewne jest Pani z tego rodzaju 'krytyków', którzy nie potrafią odnieść się do tekstu poetyckiego, więc nazywają go prozą.
im dalej w las... tym więcej się o Pani dowiadujemy.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Czego się dowiadujemy? Przecież to prawda - proszę ułożyć sobie to wszystko w zdania i przeczytać a potem porównać z krótkimi tekstami prozatorskimi - też o czymś traktują, poruszają jakiś temat a jednak są prozą.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Rozumiem, że to ucina wszelkie dyskusje. Teraz i kiedyś, potomnych :)

Pozdrawiam.
Jeśli chodzi o gusta - tak, z pewnością; gusta nie podlegają dyskusji.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Rozumiem, że to ucina wszelkie dyskusje. Teraz i kiedyś, potomnych :)

Pozdrawiam.
Jeśli chodzi o gusta - tak, z pewnością; gusta nie podlegają dyskusji.

Jest z tym pewien problem logiczny: osądzając coś za dobre czy złe podważamy tym samym odmienne gusta innych. Pułapka paradoksu :)

Pozdrawiam.
Opublikowano

Oczywiście, rytmiczny i zwiewny to nie to samo. Ale te cechy ruchu mogą mieć coś wspólnego i być zestawione w odpowiednim kontekście, np. właśnie w tańcu... Czyż nie?
I ja pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Rozumiem, że to ucina wszelkie dyskusje. Teraz i kiedyś, potomnych :)

Pozdrawiam.

Cecorko Droga, tak się składa, że ja nie próbuję za wszelką cenę udowodnić wszystkim, że mam rację. zgadzam się zarówno z Twoją opinią jak i reszty tu się wypowiadających. dyskusji pod tym wierszem (jak i pod innymi) nie ma i nie będzie. są jedynie uszczypliwości i zachowania przedszkolne na zasadzie jak kuba bogu etc. jeśli powołujesz się na poezję jasnorzewskiej pawlikowskiej, jak ją nazywasz, uważam to za nieporozumienie, skoro po rozwinięciu Twojej myśli okazuje się, że mój tekst to proza, a nie poezja.
moje pytanie zatem - skąd wiesz, ze to proza? zamieściłam to w dziale poezji, czyżbyś była moim alter ego, które z wyborami moimi się nie zgadza?
zatem - to jest WIERSZ i chciałabym, żebyś komentowała TO jak wiersz. nieważne, czy jest to totalny chłam, czy dzieło sztuki. powiem jedynie, że opinie na zasadzie 'tekst przegadany' albo 'to nie poezja-to proza' to czyste gówniarstwo i nieumięjętność wyrażania innych opinii, niż takie właśnie. bo tak naprawdę, jeśli przeczytać większość tekstów tu zamieszczonych, to 99% nie będzie poezją. najwidoczniej dla niektórych wiersz to taki twór literacki, który jeśli nie ma rymów, to ma chociaż rytm. więc nieważne jakbym pisała, ważne że musi mieć rym. odniosłam takie wrażenie czytając Twoje usilne próby wyjaśniania czymże jest Twój tekst, o czym jest i co to jest metafora... jednocześnie, jeśli powołujesz się na poetów i ich utwory, czyż taka Julia Hartwig nie była wyłącznie prozaikiem, czy taki Bukowski nie był wyłącznie prozaikiem, czy taki Crane nie był wyłącznie prozaikiem???
czas wyzwolić się z okowów średniowiecznej myśli i pójść trochę naprzód. i przy okazji nabrać trochę pokory i czasem z krytycyzmem spojrzeć w lustro.

ave
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Rozumiem, że to ucina wszelkie dyskusje. Teraz i kiedyś, potomnych :)

Pozdrawiam.

Cecorko Droga, tak się składa, że ja nie próbuję za wszelką cenę udowodnić wszystkim, że mam rację. zgadzam się zarówno z Twoją opinią jak i reszty tu się wypowiadających. dyskusji pod tym wierszem (jak i pod innymi) nie ma i nie będzie. są jedynie uszczypliwości i zachowania przedszkolne na zasadzie jak kuba bogu etc. jeśli powołujesz się na poezję jasnorzewskiej pawlikowskiej, jak ją nazywasz, uważam to za nieporozumienie, skoro po rozwinięciu Twojej myśli okazuje się, że mój tekst to proza, a nie poezja.
moje pytanie zatem - skąd wiesz, ze to proza? zamieściłam to w dziale poezji, czyżbyś była moim alter ego, które z wyborami moimi się nie zgadza?
zatem - to jest WIERSZ i chciałabym, żebyś komentowała TO jak wiersz. nieważne, czy jest to totalny chłam, czy dzieło sztuki. powiem jedynie, że opinie na zasadzie 'tekst przegadany' albo 'to nie poezja-to proza' to czyste gówniarstwo i nieumięjętność wyrażania innych opinii, niż takie właśnie. bo tak naprawdę, jeśli przeczytać większość tekstów tu zamieszczonych, to 99% nie będzie poezją. najwidoczniej dla niektórych wiersz to taki twór literacki, który jeśli nie ma rymów, to ma chociaż rytm. więc nieważne jakbym pisała, ważne że musi mieć rym. odniosłam takie wrażenie czytając Twoje usilne próby wyjaśniania czymże jest Twój tekst, o czym jest i co to jest metafora... jednocześnie, jeśli powołujesz się na poetów i ich utwory, czyż taka Julia Hartwig nie była wyłącznie prozaikiem, czy taki Bukowski nie był wyłącznie prozaikiem, czy taki Crane nie był wyłącznie prozaikiem???
czas wyzwolić się z okowów średniowiecznej myśli i pójść trochę naprzód. i przy okazji nabrać trochę pokory i czasem z krytycyzmem spojrzeć w lustro.

ave

Jeśli życzysz sobie wyczerpującego komentarza, to odsyłam do filmu Rejs.
Jest w nim fragment o tym, że on ją kocha, ale jej nie ma... jeden dzień, dwa dni... - więc on zaczyna klecić smutne wiersze i śpiewać. W filmie znajdziemy porady, co jest najlepsze dla autora-peela w takiej sytuacji. Stary film, ale to o czym mówi jak najbardziej na czasie - warto rzucić okiem :)

Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @beta_b Racjonalne podejście do życia, ponieważ porażka i sukces to dwie strony medalu. Pozdrawiam!
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Duch7millenium Ten świat to eksperyment.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Wiersz bardzo nastoletni, w tym flow pojawiają się chyba wszystkie problemy młodych ludzi w okresie burzy i naporu. Poezja jednak nie polega na tym, że się wyrzuca z siebie wszystko, co kłębi się w głowie, i podzieli enterami, żeby wyglądało to jak wiersz. Pierwszym podstawowym zadaniem autora jest selekcja materiału. Bo jak się chce napisać o wszystkim, to wychodzi wiersz o niczym. Drugim zadaniem jest odpowiedź na takie pytania z kanonu - kto? co? jak?gdzie? kiedy? w jakim celu? dlaczego? Rozwijając: kim jest podmiot liryczny? W jakiej czasoprzestrzeni go umieszczam? Co chcę powiedzieć jego ustami o świecie, życiu? (skupić się na jednym wątku, a nie na kilkunastu)? Czego oczekuję od czytelnika? Jaki chcę wywrzeć efekt? Trzecim zadaniem jest odpowiedni wybór środków poetyckich, aby osiągnąć swój cel. Przy czym zawsze powinno się kierować zasadą- lepiej mniej, niż więcej,lepiej ciszej, niż głośniej,lepiej oszczędniej, niż na bogato. Później, po napisaniu wiersza dobrze poczekać tydzień, dwa lub trzy, i po tym czasie, jak opadną emocje i uniesienie twórcze, zastanowić się,co z tekstu można wyrzucić, jak można go poprawić, czy nie ma w nim błędów ortograficznych, składniowych, niejasności, powtórzeń. itp. Dopiero wtedy można go puścić w obieg.   Najlepiej zaczynać od tekstów krótkich. Wymagają one odrzucenia wszystkiego, co zbędne,rozpraszające, nudne.   Niewątpliwie jednak wiersz ten ma jedną, ale kluczową zaletę, o której już wspomniał @yfgfd123 - jest autentyczny i szczery. Autor(ka) nie kreuje wydumanych problemów, nie wchodzi w buty wieszczów, odnosi się do własnych doświadczeń, do tematów, które dobrze zna i które czuje. A to jest bardzo cenne.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Końcówka wiersza jest, w zestawieniu z przegadanym całokształtem, dobra,, obiecująca.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Naram-sin Dzięki za spędzony czas nad tymi strofami. Popracuję nad sugestiami. 
    • Tytuł "Iskra", a w samym wierszu tej iskry brakuje. Podmiot liryczny wspomina dawną miłość, z której nic nie wyszło - przy tak przewidywalnej treści trzeba się bardziej postarać, aby nadać jej jakiejś wyjątkowości, indywidualnych rysów. spłonienie - jesteś pewny użycia tego słowa?  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...