Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

przyszła miłość
co się jałową zowie
bo choć ja wybudowałem królestwo
brakuje w niej królowej
wiem że jeśli ją bym znienawidził
odzyskałbym stracone szczęście
ale nie potrafie
nie moge bez bólu mówić że pomiędzy nami nic nie ma
nie potrafie okłamać serca
tak wiele mam do stracenia

Opublikowano

Rytuał na odnowę miłości.


Czerwone serce w oknie
jak księżyca dojrzewające połówki
Płoną świece czerwone i zielone
Stół okryty zielonym obrusem na nim czerwone serwetki
Zapach wspaniałych potraw unosi się w powietrzu
miesza z zapachem świec
w pięknych pucharach magiczny proszek-
z kilku liści bazylii
- zasuszonych płatków jednej róży
- 5 goździków i łyżeczki cynamonu
z czerwonym winem proszek zmieszany
wznosimy toast śmieją się oczy przekornie
spełni się wróżba czy nie?

W sypialni pod poduszką czerwone różne
Na stoliku dymi kadzidełko różano- sandałowo – jaśminowe
Zapach upaja zmysły, działa na wyobraźnię


i pokocha na nowo!- he he
pozdr Es

Opublikowano

ja bym postawił na odzyskanie utraconego szczęścia.
Poza tym nie ma miłości co się jałową zowie
Pozdrawiam

PS. Stasiu,
"przepis" na odzyskanie uczucia przedni
ale pachnie mi to okultyzmem jakowym
tylko duchów brak:)

Opublikowano

Z tym że panowie ja mam 17 lat a podkochuje sie w koleżance z klasy . A w zasadzie podkochiwałem przestało mi zależeć ... bleh zawsze jak pisze coś w stylu NIE KOCHAM JEJ , NIE ZALEŻY MI , TO KONIEC to coś mnie tak w środku . Ale z dnia na dzień coraz słabiej .. przestaje i dobrze .

Dziekuje za Komentarze

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @violetta   śliczna jest :) ja mam kurtkę w kolorze złotym :)))   moja kurtka, Twoja torebka i …lśnimy ;) niczym krewetki ;))))   to dobrze, że mało słodka :) już się bałam, że to beza ;) 
    • @Radosław   :)stan zakochania to stan lekkiej psychozy …dlatego właśnie nierealnie ocenia się rzeczywistość . W tym warunki pogodowe …i prognozy ;)    podoba mi się :) szczególnie ostatnie wersy :) pozdrawiam. 
    • @KOBIETA nie zasnę przez torebkę:) śliczna jest:) taki kolor mi pasuje:) to był mus cynamonowy, mało słodkie, oni robią to serku naturalnym:) lubię miodową kawiarnię, bo sami wyrabiają w swojej restauracji. Kto teraz nie używa telefonu:)
    • Miłości mojego życia tylko Twoich życzeń pustka zjadłem ciasto z czerwoną galaretką, otrzymałem pierwsze życzenia od osoby, którą zdradziłem Moje szuflady nie zamykają się od usprawiedliwień na łamańce wyborów Zdrada niestety nie boi się miłości   Miłości mojego życia Słońce dziś karmi rośliny, które mają już dość deszczu, a ja czekam, aż zadzwonisz na numer, którego nie masz Babie lato wita i żegna rześkością zachody słońca, które nie kolorują już tylko obłoków, a ja czekam w kolejce Miłości mojego życia, aż przytulę Cię kiedyś w moje urodziny, bo chcę wierzyć, że nie znamy jeszcze swoich numerów     
    • Do odsłuchania tutaj: 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        czas... słowo z wagą odbija się echem światło z lampy cięte myślę tym oddechem   kształty przezroczyste gorące kolory jak usta pocałunki skały roztopione i plaża czarne oczy żar co pali w stopy pamiętasz dno - co spadło raptownie? dodawało mocy   my między powiekami w przerwie cisza i huk spieniony oddech dwa ciała i ten jeden ruch zużyliśmy się bliskością przyjemnie jak nigdy spadaliśmy z falami rozgrzani sparzeni kolory których nie było czuliśmy je skórą   dotyk zachłanny poszybowaliśmy górą   czas... ma wagę! świeci odbija się we mnie ciepło gorąco i ciebie wciąż tę samą a przecież nową...   czas! ma wagę! parzące iskry westchnień oddane wulkanem obmyte falami obmyte dniami i ten huk co spada z wiatrem to nasz czas!   pożytek z kolorów z gorąca które parzy czarne szkiełka pamięci w dłoniach wciąż się żarzą i krzyczą: "pamiętasz?" fale niosą dalej aż huk przeora ciszę gwałtownie dostojnie   my sparzeni oddani na dnie aż na grzbiecie fali znów w locie miłość popłynie dalej wciąż czuję ten żar pod stopami oddech sól na języku i ciebie nową i tę samą w każdym serca biciu...    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...