Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

stojąc na wielkiej kuli
zapatrzona błądzę impulsami
nieskończony wszechświat
odurza magiczne myślenie

znika powierzchowność przeczucia
wymuszone poznania zacierają zmysły
przeważają bajeczne przeciwności

zbawienne nastroje pobudzają
pragnienia łagodną linią
dążą w objęcia morfeusza
tylko w snach- ucieczka

Opublikowano

stojąc na wielkiej kuli
zapatrzona błądzę
wszechświat nieskończony
magicznie odurza myślenie

Marlett, bez obrazy ale misie tak: coby nie było za dużo czasown. w 1 osobie...

wiesz, ostatnio stwierdziłam, że nawet sen nie daje spełnienia, zawsze gdy już mam cos osiągnąć w podświadomości sennej szukam pieniędzy, które zawsze są u kogoś, nie u mnie, wiesz jakie to straszne...
ale twoim snom dobrym życzę spełnienia. ES

Opublikowano
stojąc na wielkiej kuli
zapatrzona błądzę w impulsach
wszechświat
odurza magiczne myślenie

znika powierzchowność przeczucia
wymuszone poznania zacierają zmysły
zbawienne nastroje pobudzają
pragnienia łagodną linią
dążą w objecia morfeusza

tylko w snach- spełnienie



///////\\\\\

ja bym to tak

Twoje wiersze balansują właśnie pomiędzy
niebieską a czerwoną pigułką

ciekawie to zapisujesz

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • O nocy!   W cichej i bezgranicznej wibracji przywodzisz nas na pokuszenie w mistycznej drodze orzeźwiasz a grudniowym porankiem przepajasz.   Idąc gwiazdy gubisz a czerń blednącej na horyzoncie materii rozświetla porannym blaskiem drogę idącym na modlitwę.   Błądząc po świecie naszych cierpień, ujmij pod rękę ludzkie słabości, odczaruj świt i wróć do życia wraz ze wstałym brzaskiem.   Rozpal zmysły i w kruchości poranka rozepnij nić pajęczą w bladoróżowych tkankach wykwitłych pod powiekami.   Ułóż utrudzonych by spać się kładąc snem wieczornym w śmierci nie struchleli rano spraw by przy przebudzeniu grzechy swoje utracili.   Usiądź przy wigilijnym stole mocą swoją chroń obecnych a przywołaj zmarłych połącz nas duszami racz przyjąć błagania nasze.   Zgaś żądze i rozpal wiarę ogrzej całkiem nie umarłe kości oczyść ciało by dusza szła przez wieczność z Twoim błogosławieństwem.   Amen
    • @Berenika97 Nie mam pojęcia, ale ja szereg odczuć często mam przewrotnych po prostu. Jak ktoś ze mną w światło to mi się włącza mrok, jak ktoś mi z mrokiem to mi świetlnie zaczyna być :) Również pozdrawiam. 
    • @MIROSŁAW C. Mikołaja życzę z worem prezentów.
    • @KOBIETA Ogólnie z pewnością tak tylko, że i tutaj bywają roszady nickami i trudno się czasem połapać :)
    • @KOBIETA   Bardzo dziękuję za tak dogłębną analizę!

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Przeogromnie się cieszę z tego powodu – praktycznie wszystko w Twojej interpretacji się zgadza! :)) A wiersz opowiada także o uczuciu dysocjacji, oderwania od własnego ciała. "Bolą kości od ciągłego stania za spraną, spoconą bawełną koszulki." – Podmiot nie stoi w koszulce, lecz za nią. Jakby za plecami swojego własnego ciała, obserwując je z zewnątrz. "Porwała mnie moja własna skóra" – To zdanie oddaje takie jakby "rozszczepienie". Ciało (skóra) staje się osobnym bytem podmiot nie uznaje swojego ciala jako całości poczucie, że "ja" to nie to samo, co to fizyczne, widoczne odbicie w lustrze.  :) Podmiot tęskni za ponownym połączeniem z ciałem i emocjami. traumy mu je odebrały Lubie pisać o derealizacji/dysocjacji bo od jakiegoś czasu sam sie z nią zmagam ://  Pozdrawiam serdecznie i również życzę wesołych świąt!!!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...