Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cmentarz!


Rekomendowane odpowiedzi

Zakryte ciemnym płaszczem,
Wycieka wielkimi dziurami...
Oświetla drogę,
Do starej zajezdni tramwaji,

Śpimy w ciepłej kieszeni kożucha...
My zbuntowani przeciwko światu,
Depczemy mrowisko chamów i idiotow...
Na po bliskim wysypisku śmieci.

Niszczymy spontanicznym wzrokiem,
Mury znienawidzonych marketów,
Pozycje niewdzięcznych polityków,
Wzbijamy się w wyż by nauczyć się
Być światem.

Tak mawiamy... „Będzie dobrze”.
System wcale nas nie rozerwie...
Tymczasem płatność, za płatnością...
Nienawiść, za nienawiścią.
Wpadamy w wir, walczymy o swoje
Staramy, a tymczasem miasto
Depcze po nas swoimi latarniami...

Mawiasz „nie dasz rady”?
Ha! Nie dasz!
Bowiem życie w mieście
To wir nie rady...
A gdy już poddasz się sobie
Postawią Ci w mieście pomnik
Z wielkim napisem:
„ZGON!”

[sub]Tekst był edytowany przez Weronika Helena dnia 10-02-2004 20:20.[/sub]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...