Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Codzienność,
ma na imię ta pani.
Trochę stara,
trochę szara,
beznamiętna,
bez dotyku.
W szarym płaszczu
z zatartych wspomnień.
Widzę ją co dzień.
Przemyka
nie patrzy,
nie słucha
i nie błądzi.
Dokładnie wie,
gdzie iść.
Zawsze za mocno wtrąca się w życie.

Opublikowano

Ciekawe, dałbym inny tytuł, bo ten jest nieco oklepany i kojarzy się z jakimś "achem" nad kolejna lokalną Beatrycze......


nie wiem czy jest potrzeba "ta pani" ale nie mam zdania...

Generalnie jest ciekawy pomysł, i zamysł wykonany, zamknięty w formie....

Jeszcz "zatartych wspomnień", rozumiem ale o zatartych juz było wiele razy dla dobra całości może trzymając się tego płaszcza - załatanych?


generalnie dobrze wróży takie spojrzenie...

Opublikowano

Faktycznie, za płaski i banalny, jednak troche jak codzienność. Zdecydowanie tytuł powinien być inny. Dziękuję za trafne uwagi i zainteresowanie. Nie pozostaje nic innego, jak tylko się poprawić :-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...