Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jesień


Rekomendowane odpowiedzi

nadchodzi już jesień zrzucając liście z klonu
słowa i gesty malują złocisto-czerwony pejzaż
a ciepły deszcz tuszuje wszystkie moje smutki

wiatr podał mi rękę przeprowadząc przez most
pomógł dostrzec zapach poszumu liści dębu
i poczułam na twarzy ciepło jesiennych nocy

zbierasz kasztany jakbyś muskał moją dłoń
chcąc obudzić we mnie pożądanie snu
szkoda że już dawno wrzuciłam kamień do wody

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Może i zbyt oczywiste jak na jesień w wierszach... tak czy siak- nie chodziło mi o jesień- to pewnego rodzaju skojarzenia... jak widać źle ujęte, skoro nie odczytane... Te dwie strofy to taka "zasłona dymna" Dziękuję bardzo! Pozdrawiam!

I czekam na konstruktywną krytykę :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...