Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jeśli chcesz to zapomnij
Jeśli chcesz to wyrzuć wspomnienie
Jeśli chcesz to się śmiej i ciesz
Ale ja będę cierpiała
Ciągle nie mogę w to uwierzyć
Zabolało
Jakby ktoś z wielkiej góry
Zrzucił na mnie ogromny głaz
I usiadł na nim trzymając w ręku
Wielki znak zapytania
Potem wyciągnął mnie spod niego
I wtłaczał w głowę tryb
Przypuszczający
I cieszył się moim bólem
Teraz ja zwisam z gałęzi
A ten ktoś siedzi na głazie
Ręką podpiera swoją głowę
I patrzy na mnie
Twarzą pustą
Która wymazała to wydarzenie
Z pamięci
Wziął mnie pod rękę
Ciągnie mnie za sobą
Idziemy przez ulice ścieżki zaułki
Tam gdzie kiedyś był on
I wyciska ze mnie kałuże
Drapie mnie po głowie
I każe ciągle o tym myśleć
Teraz postawił mnie po środku miasta
I kazał krzyknąć
„Zabrońcie za wcześnie umierać przyjaciołom!”


6.10.04

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • nic nie mów proszę rysuję ślady wolne od skreśleń upadłych liści zanim jesień się rozśpiewa   nic nie mów nalegam idę po zapachu przenosi mnie ponad nagie gałęzie nie słyszę szelestu litości   swobodnie spadam razem z nimi jestem żółty brązowy lekki jestem teraz wiem że wiatr nie wieje mówi do mnie   słucham  
    • Ja może tak nie do końca w temacie, ale jako pasjonatka fotografii (amatorka, co prawda) zachwyciłam się grafiką pod tekstami. Piękne ujęcie.   Nie mam do końca pewności, czy to chcesz nam powiedzieć, że oficjalna historia wciąż przemilcza to, co najważniejsze. Mało znane postaci, epizody - są bardziej znaczące i może w nich tkwi klucz, by zrozumieć, dlaczego losy ludzkości potoczyły się tak, a nie inaczej. I dlaczego wciąż tkwimy w tych samych błędach.  
    • Ten wiersz skojarzył mi się z heksagramami. Jest taki heksagram w chińskiej Księdze Przemian, o nazwie studnia, złożony z dwóch trygramów: grunt/wiatr + otchłań/woda. Symbolizuje bogactwo duchowe i odwołuje się do zasobów wewnętrznych człowieka, z których należy korzystać w zrównoważony sposób. Nie powinno się także ich marnować, trwonić - chyba przede wszystkim na niepotrzebną pogoń za splendorem osobistym i na miotanie się między rozmaitymi sprzecznościami życiowymi, które nas wyczerpują. Studnia (i woda w niej) to samoświadomość, wiedza, równowaga i wewnętrzny spokój. W wierszu wyraźnie widzę, że peel usiłuje znów odnaleźć utracone szczęście, płynące przede wszystkim z tego, że człowiek żyje w zgodzie ze sobą i światem, za niczym rozpaczliwie nie goni, intuicyjnie wycisza się, dogaduje ze swoimi emocjami i zawsze wie, jak się podnieść z energetycznych "dołków".
    • @tie-break Dowcip goni dowcip. I tak trzymać.
    • @Alicja_Wysocka Z tym przesadzaniem możesz przesadzić, akapit wszystko przyjmie. Pozdrawiam!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...