macte poema Opublikowano 9 Października 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Października 2006 Jestem bezsilny, bo kochałem Gośkę choć nie przyjęła dowodów miłości na morza bezmiar wypłynął mój okręt wypowiedzieć żal - nie umiem już prościej Jeśli nie miłość mą duszę rozświeca w ciemnościach płynę, w odmętach zalegam wrześniowy zmierzch ochładza poryw serca zimny deszcz szepce, że na próżno czekam Szept, chłód poranny - moi towarzysze nieodłączni w marszu, do snu kołyszą tną białe fale hartowany metal zawiedzione nikną daleko za burtą Składam dłonie i Bogu dzień polecam zmiana wachty już - pożegam sie surmą: "Prawdziwe uczucie odpływa w dal człowiek nieznany zdąża tam z miejsca na miesce, niejeden port z pieśnią na ustach kurs bierze pod prąd Takie jest życie, człowieczy los z miejsca na miejsce, z kąta w kąt nie wstrzyma nas nawet skraj nieba bram przepływaliśmy już tędy nie raz"
Marlett Opublikowano 9 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2006 M.Poema, pierwsza myśl-niech Gośka żałuje. A poważnie-wiersz pełen niepokoju i udręczenia po utracie ukochanej. Widzę tu bohatera romantycznego.Utwór ma klimat. Gratuluję!PozdrawiaM.
macte poema Opublikowano 9 Października 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Października 2006 Surma to trąbka bojowa, więc nie bardzo pasuję. Mam pytanie: czy warto zmieniać oryginalny zapis i zamienić surmę na dumkę? Pozdrawiam Marlett i Nataszę
Marlett Opublikowano 9 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Października 2006 Surma ma swoją wymowę. Dumka bardziej lirycznie.Decyduj:) PozdrawiaM.
macte poema Opublikowano 10 Października 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Października 2006 Dzięki, będę myślał ...
małgośka Opublikowano 10 Października 2006 Zgłoś Opublikowano 10 Października 2006 Czym dłużej czytam ten wiersz, to coraz bardziej brakuje mi tutaj klasycznej formy, rymów, które by to zgrabnie spięły ;), bo klimat bardzo mi się podoba. Razi mnie trochę "złożona miłość", bo kojarzy mi się ze "złożonym problemem", czymś niewygodnym, trudnym do rozgryzienia, ale może to tylko moje subiektywne odczucie ;) A może o to właśnie chodziło... Pozdrawiam ciepło.m
macte poema Opublikowano 10 Października 2006 Autor Zgłoś Opublikowano 10 Października 2006 Rozważę zastąpienie "złożonej miłości" czymś innym. Klasycznej formy wciąż szukam i na tyle, ile ją znam - stosuję. Proszę o szczególowe pytanie, co najbardziej odstaje, który fragment źle się czyta. Pozdrawiam Małogośkę
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się