Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Niewidzialne-niebanalne


Rekomendowane odpowiedzi

Okno przez całe życie.
Wciąż ten sam asfalt,
Ten deszcz i mgła,
Nawet śnieg i słońce
Są takie same.
Oddechy powtarzające się,
Od tylu lat wciąż ktoś nowy jest,
Ale odchodzi i zostaje okno,Przez które patrzyłam
Gdy ty odchodziłeś.
Ta sama kolejność-
Ranek-noc-świt.
Wstaję i widzę drzewo,
Które rozkwita i umiera,
Gdy nadchodzi zima.
Budzi się gdy wiosna się zjawia,
Patrzy na to samo słońce
Już od tylu lat.
Ja te- przez to samo okno.
Chodzę tymi samymi ścieżkami
Brodząc po kałużach i śniegu,
Czasem nawet lód się załamuje.
Ta droga zawsze coś śpiewa,
Na przykład
Że jej już nie ma.
Dymy z kominów wchłaniają się
W moje włosy, czuję go nawet teraz.
Czas płynie płynie nie ubłagalnie,
Choć chciałabym cofnąć wskazówki
Chociaż o parę lat.
Pełni życia nie ma,
Bo nie ma co chwytać,
Zrozumiesz kiedy zdejmiesz buty
I położysz się u mnie.


9.03.06.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...