Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jesteś zupełnie inna niż się wydaje
jak karciarz w pokera ty grasz w pozory
Nie jestes tym za kogo się podajesz
zejdź z tego tronu i wracaj do nory

Nie jesteś żadną feministką
wyrzuć tę plakietkę z napisem psycholożka
Nie jesteś mizoginistką
pozbądź się z półki futbolowego bożka

Nie jesteś żadną lesbijką
spędź noc ze swoim kolegą
Nie jesteś biseksualistką tylko
kimś kto stracił swe ego

Nie jesteś żadną alkoholiczką
wylej do zlewu tę wódkę
Nie jesteś schizofreniczką
zdejmij z umysłu tę kłódkę

Nie jesteś żadną hazardzistką
wycofaj wszystkie zakłady
Nie jesteś formalistką
zapomnij że istnieją zasady

Podążając za siłą pieniądza i pięści
jesteś niewyraźnie
każdym po części

czyli nikim najwyraźniej

Opublikowano

pomysł spoko. wykonanie a szczególnie początek i końcówka gorzej

"Nie jesteś żadną lesbijką
spędź noc ze swoim kolegą
Nie jesteś biseksualistką tylko
kimś kto stracił swe ego" to mi sie bardzo podoba. tylko ja bym wolał swoje

nastepna też ale ostatni wers taki hmm moze nei zły/ ale nie mój że tak powiem

pozdro

Opublikowano

Jeśli wychodzisz z założenia że - wszystko to nic - to wiersz nawet trzyma wcześniejszy Twój poziom ale tym razem rymowiso nawet udane :) Tylko że poważna twarz to nie gra pozorów to kwestia pewności siebie dalsze wersy podobnie lepiej mieć jakieś ideały w życiu i kierować się według nich lub niż nie mieć ideałów wcale (futbolowy bożek), biseksualizm nadaj pikanterii w życiu seksualnym niektórym, - plakietka z dr przed imieniem i nazwiskiem nie oznacza doktorstwa z każdej dziedziny życia - milczenie nie oznacza schizofrenii , butelka alkoholu nie uczyni nikogo alkoholikiem chyba że nie będzie mógł jej puścić... itd., itp.
A forma wiersza dobrze ujęta chociaz byłoby lepiej gdyby takie porównania były ujęte w refrenie lub były przerywnikami samej treści utworu.



http://poezjamalowana.blog.onet.pl
- - - - - Poezja Malowana - - - - -

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Nareszcie zgoda na ekshumacje... Choć czasu upłynęło tak wiele... Bolały wspomnienia w cichy szloch przyobleczone, Padało nocami tysiące łez…   Zgoda niepełna... częściowa... Wciąż więzną w gardle niewykrzyczane słowa... O bólu który w kresowych rodzinach, Tlił się przez kolejne pokolenia...   A przecież każdy człowiek, Zasługuje na godny pochówek, By migocący znicza płomień, Cichym dla niego był hołdem,   By kamienny nagrobek, Wiernie pamięci o nim strzegł, Imię i nazwisko na nim wyryte, Milczącym pozostało świadectwem…   Nareszcie godny pogrzeb… Polaków zgładzonych przed laty okrutnie, Przez w ludzkich skórach kryjące się bestie, Pogardą i nienawiścią nocami upojone…   Tamtej strasznej nocy w Puźnikach, Ciągnąca się noc całą mordów orgia, Dziesiątki bezbronnych ofiar przyniosła, Zebrała śmierć okrutne swe żniwa.   Bohaterska polskiej samoobrony postawa, Chaotyczna desperacka wymiana ognia, Niewiele pomogła i na niewiele się zdała, Gdy z kilku stron zmasowany nastąpił atak.   Spod bezlitosnych siekier ciosów Banderowskich zwyrodnialców i okrutników, Do uciekających z karabinów strzałów, Pozostał tylko wypełniony zwłokami rów…   Po tak długim czasie, Nikczemnego tłumienia prawdy bolesnej, Przyodziewania jej w kłamstwa łachmany podłe, Tuszowania przez propagandę,   Dziesiątki lat zwodzenia, Kluczenia w międzynarodowych relacjach, Podłych prób o ludobójstwie prawdy ukrywania Oddalały żądanych ekshumacji czas…   By w cieniu kolejnej wojny, Niechętnie padły wymuszone zgody, By pozwolono pomordowanych uczcić, Na polskich kresach w obrządku katolickim,   By z ust polskich księży, W cieniu tamtych zbrodni straszliwych, Padły słowa o Życiu Wiecznym, By złożono trumny do poświęconej ziemi…   Choć niewysłowionych cierpień ogrom, Milionów Polaków na kresach dotknął, Czapkując radosnym z dzieciństwa chwilom, Otulili czule swe wspomnienia pamięcią.   I gdy snem znużone przymkną się powieki, Wspomnieniami w blasku księżyca otuleni, Pielgrzymują nocami do sanktuariów kresowych, Starzy zza Buga przesiedleńcy.   A gdy niejednej księżycowej nocy, Starzy siwowłosy kresowiacy, Modlą się za swych przodków i bliskich, My także za nich się pomódlmy…   Za pomordowanych w Puźnikach, Za zgładzonych we wszystkich częściach Wołynia, Niech popłynie i nasza cicha modlitwa, Przyobleczona w piękne polskiego języka słowa…   - Wiersz poświęcony pamięci Polaków pomordowanych w Puźnikach w nocy z 12 na 13 lutego 1945 roku przez sotnie z kurenia Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) Petra Chamczuka „Bystrego”.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

           
    • Jar na głaz; a tu ile może jeżom Eliuta - załga raj.  
    • Mat Ina - żet, ale że ty zbiorom, i moro bzy - też Ela, też Ani tam.    
    • Gór udar; rad ucięto w kwotę, i cuda - radu róg.  
    • @Migrena Najserdeczniej Dziękuję!... Z całego serca!... Pozdrawiam!   @violetta I słusznie!... Pozdrawiam!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...