Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

może przyjdzie dzień jesienny
ciepłymi palcami domkniesz
moje oczy by przejrzeć

nadejdzie martwa godzina
dłonie położysz na moich kamiennych
i przypomnisz o istnieniu

opadłe liście wiatr zmiecie w ogień
którego nie zdoła zgasić ulewa

Opublikowano

może przyjdzie dzień jesienny
ciepłymi palcami domkniesz moje oczy by zabaczyć

przyjdzie martwa godzina dłonie ciepłe położysz na kamiennych i dowiesz się o istnieniu
mniej więcej

niebawem martwa godzina
położy dłonie na kamiennych
dowiesz się o istnieniu


opadłe liście rzuci wiatr w ogień ktorych nie zdoła zgasić ulewa

wiatr popchnie w ogień
liście ktorych nie zdoła zgasić ulewa

ogólnie pracy sporo
wg mnie

wieczności.

Opublikowano

Osobiście pomyślałbym jeszcze nad rezygnacją z "oczu i palców" - a powody:
- bardzo ładna 2 i 3 strofa
- te zwroty są strasznie wyeksplatowane - a w dodatku na samym początku mogą gryźc.

może przyjdzie dzień jesienny
ciepłymi dłońmi otulisz
moje oczy - by przejrzeć

to tak na szybko - ale warto pomyślec.

Pozdrawiam.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Oj, jakbym siebie słyszała; też o tym myślisz?
Wiersz mi się podobał najlepiej w jednej z pierwszych odsłon.
Niektóre poprawki zmieniają troszkę zamysł - wiersz jak już był
tylko do drobnych kosmetycznych poprawek.Jeśli pozwolisz,
częściej Cię odwiedzę:))) Pozdrawiam serdecznie:)) EK

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Sylwester_Lasota Dziękuję, że zajrzałeś tutaj, no popatrz na co mi przyszło :) Mam kilka historyjek z mojego ogródka, postanowiłam je spisać. A niech tam sobie będą.  :)
    • @Naram-sin jesteś tu świeżakiem a już w piórka obrastasz ? Nie wiesz, że inwersja jest środkiem stylistycznym a skoro jest to można ją stosować w wierszach ?A rytm? Pisać wiersze jest sztuką ale umiejętnośc ich czytania chyba jeszcze większą.Napisz swój sonet.Poczytamy i ocenimy domorosły krytyku.
    • @Sylwester_Lasota A ja od zawsze wolałam pisać, Szukałam eleganckich papeterii, znajomi przywozili mi z zagranicy, przecież nie mogłam pisać na jakiejś kartce, wyrwanej z zeszytu, może jeszcze postrzępionej. Któregoś roku, będąc w Zakopanem, poznałam chłopaka, wymieniliśmy się adresami i on zaczął do mnie pisać. Może w tych listach nie było nic ważnego, ale w każdym, na końcu przysyłał wiersz. Nie swój, ale zawsze podpisany przez autora. Po czasie, już zaczynałam czytanie od ostatniej strony, wszystko inne nie było tak ważne, jak wiersz. A wiersz, zawsze dotyczył relacji damsko - męskich, był tęskny, ciepły i jakby do mnie czy dla mnie, no i od niego. Też chciałam dołączyć przy odpisywaniu jakiś wiersz, ale nie miałam żadnej poezji, za wyjątkiem  - Wybór pism Mickiewicza, choć książek w domowej bibliotece sporo - ale nie było poezji. Od tamtej pory zaczęłam szukać i kupować tomiki wierszy. Wszystkie czytałam po kolei, a na ostatniej stronie tomiku, zapisywałam na której stronie znalazłam to, co by się nadało.  I już nie było mi smutno, że nie mam nic dla niego. Po pewnym czasie, zaczęłam się zastanawiać czy nie dałabym rady sama napisać, czegoś od siebie.  I tak się zaczęła moja przygoda z pisaniem.   Dzięki Sylwestrze, pozdrawiam serdecznie :)
    • Wyszli chłopi zboże kosić, przechodząc obok krzyża  modlitwę w ofierze złożyli.   Człowiek kijem chmury  przesuwa, niech świeci słońce i w pracy im towarzyszy.   Wielki ptak powoli opada jego ogromne szpony wbiły się głęboko w ziemię.    Tutaj zostanie i wychowa  pisklęta, kiedy dorosną  razem daleko odlecą.    Na skrzyżowaniu stary krzyż stoi, któremu złamało się jego wiekowe ramię.    Pójdą chłopi jak co dzień, rankiem ze śpiewem ptaków i modlitwę w ofierze złożą.   Ktoś ręce podniósł do góry, nad łanem zboża wypowiedział doniosłe słowa.   Za starym krzyżem zboże stoi pod złamanym ramieniem  wieniec z kłosów żyta złożyli. 
    • Świetny tekst Alu.   Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...