Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Hotelowy blues


Rekomendowane odpowiedzi

on prostopadle do podłogi
bez obowiązku dźwigania ciężarów
bliższy zszarzałym tapetom niż jej

ona na balkonie z gołą głową
chwyta deszcz i wplątuje we włosy
wierząc że tak nauczy się spadać z klasą

on wciąż bez ruchu lecz pełen wiary
którą jeśli się dobrze przyjrzeć widać w oczach
tuż obok niespełnionej miłości do powietrza

ona jeszcze wsłuchana w muzykę z
radia o częstotliwości kilku pięter niżej
czeka na reklamy które uwolnią od powierzchni

nagle gasną parapety w ułożeniu
równoległym do budynku na tyle daleko
by móc spojrzeć z perspektywy
i na tyle blisko by nie móc rozwinąć skrzydeł

żarówka żegna się z przerzedzonym królestwem
atmosfera oddaje pole dla bluesowego tła
the thrill is gone baby the thrill is gone away*

trzeci bohater z purpurowych zasłon wysuwa rękę
w jego mniemaniu nadającą się na epilog tragedii
gasi światło przekręca zamek wychodzi
the thrill is gone away from me*

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

* fragmenty piosenki B.B. King’a “The thrill is gone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szóstka z plusem?
od razu przesledziłam resztę pana wierszy na forum, z debiutantem nie mamy do czynienia:)
powyższy tekst troche jak didaskalia z refleksją odautorską, dla mnie świeże i bardzo dobre, do niczego nie mogę się przyczepić uch:)
do następnego Twojego! (na podobnym I hope so poziomie)
pozdrawiam/martyna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


To. dalej przytłoczył mnie opis tego ciągłego
"on" "ona" i opis tej sytuacji- nic więcej mnie nie zatrzymało,
żaden ciekawszy zwrot. może skróciłabym na korzyść formy.. i treści(?)
Pozdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jego Alter Ego -> Dziękuję za uznanie, słusznie zauważyłaś didaskalia i refleksję odautorską - tak miało wyjść ;)

Kamila Nikuła - Wiesz skrócić się nie da, bo wyszło mi tak jak sobie zawczasu wyobrażałem. I faktycznie zdaje sobie sprawę, że jest przytłaczający, ale taką atmosfęrę już zostawię. Dziękuję za kilka spostrzeżeń.

Tera -> z Tobą mam ten problem, że nigdy nie wiem czy mówisz poważnie, czy nie ;) Ale na wszelki wypadek podziękuję - dzięki ;)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Ja muszę to napisać to:
"niespełnionej miłości do powietrza" zapadło w pamięć.
Jestem po filmie" W stronę morza" może to przez to?
i teraz mogę zamilknąć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...