Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w sąsiedztwie cmentarza mam kontakt z rodziną
lecz polska izrael egipt francja i reszta są mi teraz obcy
spustoszyły ich wojny sąsiedzi lub własne ego

domek mam mały jednopiętrowy
wchodzę kominem gdyż po tylu latach
mam wreszcie prawo patrzenia z góry
chociaż tęsknię za spoglądaniem wstecz

siedem schodów prowadzi do salonu gdzie
na ścianach wiszą zasuszone ścięgna i pięty
odstraszają potencjalnych gości jednak
warto kolekcjonować małe czasy

czasami dla wygody śpię na kamieniach
a czasami na znak buntu na drabinie
i wtedy śnię rzeczywistość taką jaką widzę
tylko moja postać ma wciąż zatarte kontury

o ogród nie dbam już wcale –
róże zupełnie zdziczały na widok wolności
drzewo poznania zgorzkniało do reszty
tylko dąb płaczu wciąż karmi się sam

są momenty gdy chcę sobie pobłogosławić
i odejść ale tryumfy nad Bogiem wyniosły ponad
możliwość pokonania samego siebie

Opublikowano

wiersz niezwykle trudny do ocenienia
mnie niestety przepołowił
pierwsze czytanie to bunt i szok
jestem z pokolenia, które pielęgnuje pojęcia honor, patriotyzm, wojna, bohaterstwo
a tutaj jakoby u Dudy Gracza
pomieszanie zbyt trudnej tematyki z pewną niefrasobliwością obrazu
może można groteskowo o wszystkim
najbardziej podoba mi się 5 strofa
ma w sobie ogrone pokłady prawdziwej emocji pięknie i madrze namalowanej
czytam ten wiersz i czytam
staram się zrozumieć autora i zobaczyć jego twarz
może i on jakoś rozdarty między uśmiechem a smutkiem

na pewno wyrzuciłabym
"... własne ego..." dla mnie nie ta szuflada
nazwy państw z dużej litery także zmieniłabym, bo przecież chodzi o symbol, bo dodanie Francji niczego nie dodaje
siedzę nad tym wierszem i dumam

dobrze, że powstał
bardzo dobrze
pozwala o sprawach istotnych na chwilę
pozwala o opuszczonych grobach na moment
pozwala o sobie za horyzontem

dzięki pozdrawiam
seweryna

Opublikowano

Wyczerpujący komentarz, dziękuję za niego.

'nazwy państw z dużej litery także zmieniłabym'
'na pewno wyrzuciłabym "... własne ego..." dla mnie nie ta szuflada'
Rzeczowo - jeszcze raz dziękuję.

Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kiedyś wieczorem od niechcenia, Gdy przeleciałem pilotem po kanałach, Ujrzałem na ekranie plazmowego telewizora, Jak jakiś głupkowaty celebryta, Swoim nowym stylem się przechwalał… A z oczu jego biła pogarda, W pogardliwym uśmieszku wykrzywiły się usta, Gdy tak ochoczo nad ,,plebsem” się wywyższał...   Szpanując drogim ciuchem markowym, Jak to przeważnie celebryci, Także i ten nie stronił od pogardy, Od szaraczków czując się lepszym… Przeto myśląc niewiele, Dla celebryty zaraz ułożyłem ripostę I rymując od niechcenia wersy kolejne, W taki oto zakląłem ją wiersz:   ,,To mój styl jest najlepszy na świecie, Bo samemu takim oto jestem, Na przekór konwenansom wszelakim, Czerpię z życia pełnymi garściami. Dni codziennych przygody, W sny zaklinam prawem księżycowych nocy, By piękna ich zazdrościły mi nawet gwiazdy, Na firmamencie świata uwięzione na wieki...   Mój styl jest najlepszy na świecie, Choć gołym okiem go nie dostrzeżecie, Utkany z bezcennych z całego życia wspomnień Niewidzialny noszę swój sweter… Jednym ruchem znoszonej czapki, Zgarniam z nocnego nieba całe gwiazdozbiory, By niczym cukru kryształkami, Grzane piwo wieczorem nimi posłodzić…   Mój styl jest najlepszy na świecie! A niezaprzeczalnym tego dowodem Że kruczoczarną noszę swą bluzę, Od kuzyna gwiazdkowy prezent… A stare przetarte spodnie, Za wygraną na loterii niegdyś kupione, Miłym dla mnie są przypomnieniem Tamtej bezcennej chwili ulotnej…   To mój styl jest najlepszy na świecie… Bo niby dlaczego nie??? Kto zabroni mi tak myśleć, Tego będę miał gdzieś! Zaraz też wyłączyłem telewizor, A z dumą spojrzawszy w lustro, Sięgnąłem po stare wysłużone pióro, By podzielić się z Wami tą myślą…"
    • Gdy za oknem pada deszcz, piszę wiersze o zapachu jesieni. Życie znów prosi do tańca, a ja wciąż nie umiem tańczyć. W tłumie tamtych ludzi zawsze czułem się jak Stańczyk. Dlatego teraz — ja i goździkowa kawa. Uwielbiam ten klimat goryczy. Nie muszę być miły, siadam spokojnie i spuszczam demony ze smyczy. Zawsze lubiłem ten półmrok. Wiosna rodzi kwiaty, a ja czekam, aż umrą.
    • 10/10/2025 „Tak samo”   Czasami przychodzi znienacka, w zwykły, nużący wieczór. Tak! Zrobię to — odważę się. Idę, jestem, chodzę, mówię, poznaję. Raz czuję zachwyt, częściej przychodzi znużenie. Serce rozpalone lawą fizyczności, ciśnieniem ogromnym, próbującym wydostać się na powierzchnię po latach uśpienia. I nagle przychodzi chwila, która mówi: błędne koło. Przecież tym razem miało być inaczej. Było inaczej, a skończyło się tak samo.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Kto wie, czy winni                       są, czy niewinni;                      t a m /c i  nadają                      na innej linii...                        Ja zaś odbieram                      na  własnej  fali,                      więc myślą żeśmy                      się nie spotkali.                                   ***                         (Jakąż ma  o w a                       minę zawziętą...                       Nie, ja nie jestem                       owej k l i e n t k ą)            
    • @Berenika97    Jak w rzeczywistym życiu: czasem tym, czego potrzeba, aby "(...).Wszystko poszło świetnie (...), jest <<(...) "Stuprocentowy, najprawdziwszy, autentyczny grzech" (...)>> . Przy założeniu, że przy Osobowym Wszechświecie, mieszczącym w Sobie dobro i zło, grzech jako taki w ogóle istnieje.     Dobrze napisane opowiadanie, które  przeczytałem z zaciekawieniem. Serdeczne pozdrowienia.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...