Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja ci dałem
Chmur pasma białe.

Nieba błękit
We wstęgę przelałem.

Nasze ręce wiążąc
Na zawsze, w pętlę ukojenia.

Niechaj rozkwitną kwiaty,
O wiośnie marzenia!

...

Ty mi dałaś usta gorące.
Ty mi dałaś oddech.
Ty mi dałaś słońce...

Jestem mężczyzną, jakich wielu.
Me życie, dotąd pozbawione celu,
Stało się dążeniem.
Marzeniem,
Pragnieniem...

Nasze dusze w tańcu złączone,
Na kobiercu złotem
Rzeźbione.

==> Wiersz właściwie ukończony...oceńcie sami, nim w obieg puszczę :D (tropikalną:P)

Opublikowano

Co masz na myśli, Romanie?? :D

Czyżbyś zapomniał, że miłość nie rządzi się żadnymi prawami?? Jest nieobliczalna, a więc i bez sensu. Zresztą, co piszę z pełną świadomością przeczenia samemu sobie, wszystko ma jakiś sens. Choćby ukryty. Czyż nie?? ;)

Opublikowano

Hmmm...chyba od niedawna, sądząc z ilości moich komentarzy :D Ale wracając do tematu- pisanie wierszy to dynamiczny proces, a w moim przypadku dynamizm objawia się brakiem zachowania jakichkolwiek norm czy ram, zamykających liryk w uporządkowane rysy.

Opublikowano

Nie za bardzo rozumiem, co masz na myśli. Jednakże, jeżeli dobrze cię zrozumiałem, wystarczy, że zajrzysz do mojego profilu i przeczytasz prawdziwe dane osobowe :D Mogę jednakże rzec, że chyba się mylisz, niestety...

I co ty chcesz od "me"?? Często przeze mnie używany zwrot...

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Drogi i Kochany (?) Chłopcze ;)
1. Po pierwsze: nie przez Ty; wyobraź sobie, że jestem stuletnim staruszkiem z długą, siwą brodą, ktorego spotykasz na ulicy - czy od razu mówisz: Ty, Dziadu...?
2. "me" to jedna, raczej nieładna forma zaimka, używana wyłącznie w mowie (skrótowość, szybkośc komunikacji); jeśli Tobie nie kojarzy się z dźwiękonaśladowczym określeniem głosu barana - to zapewniam Cię, że reszcie świata: tak ;) Znasz zapewne formę "moja"?
3. Mógłbyś sobie darować zarzucanie Warsztatu tasiemcami swoich "wierszy"? Jeśli tak bezmyślnie będziesz wpychał się - nikt nie przeczyta wszystkiego i nie pomoże Ci tak, jakby mógł zrobić w spokojnym tempie publikacji.
pzdr. b

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • A gdyby?   Gdyby nie bylo mnie na tym świecie? Gdybym nie powstala w tej jednej kobiecie?   Gdybym sie nigdy nie urodzila, Byloby lepiej?   Zdecydowalaby o tym moja rodzina.   A gdybym tych rzeczy nie zrobila? Gdybym temu zaradzila   Gdybym zrezygnowala ze zla tego Gdybym wiedziala co robi mi to strasznego…   Lecz nie wiem, A gdybym wiedziala?
    • @Berenika97Może za wysokie wymagania ? :)) Matematyka uczy i................ dodawania :)) Pozdrawiam:)
    • myślimy o przyszłości a pamięć kapryśna
    • Szyby w oknach od mrozu się skrzą, Tej nocy zima jest przeraźliwa, Okrutny jest księżyca blask, a wiatr Niczym obosieczny miecz przeszywa.   Boże, w opiece swej bezdomnych miej, Żebraków, co daremnie się błąkają. Boże, miejże litość dla biedaków, Gdy przez śnieg w świetle lamp się tułają.   Mój pokój jest jak czerwca wspomnienie, Zasłonami ciepło otulone, Ale gdzieś tam, jak bezdomne dziecko, Płacze me serce z zimna skulone.   I Sara: My window-pane is starred with frost, The world is bitter cold to-night, The moon is cruel, and the wind Is like a two-edged sword to smite.   God pity all the homeless ones, The beggars pacing to and fro. God pity all the poor to-night Who walk the lamp-lit streets of snow.   My room is like a bit of June, Warm and close-curtained fold on fold, But somewhere, like a homeless child, My heart is crying in the cold.
    • @Berenika97 myślę że dobry kierunek, już od wielu lat dużo ludzi nad tym pracuje , co znaczą poszczególne litery . problem niestety jest taki że rdzenie podstawowe zmieniają się w mowie pod wpłwem innych rdzeni , i tak G=Ż  a czasem nawet R=Ż. dobrym przykładem jest MoC (dwa slowa, albo i trzy) C zmienia się na różne wartości i określa w jakim stanie MO / może, mogę , możliwości , zmagania(O=A) ze-ro , ro to jest podstawa ruchu działania , ze - oznaczało by wyjęcie z tej strefy ruchu materi , zero - brak jakichkolwiek działań , nic nie znaczy i nie ma nic do rzeczy. :)  to dziala , ale żeby to opisać to trzeba mnóstwo czasu, to jest działanie w stronę zrozumienia mowy , a następnie jej nowy poprawny zapis .   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...