Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pytanie numer I


Rekomendowane odpowiedzi

Westchnienia słońca budzą mnie co rano,
Ze snu, który powinien być wieczny.
Nienawiścią utkane dni
Wleką się niby górski strumień.
Myśli fruwają wśród nagich przechodniów
Podobne do ołowianych, więziennych kul.

Czy gdyby Ewa nie zerwała jabłka,
Wszystko byłoby inne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...