Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Majestat wychowawcy


Rekomendowane odpowiedzi

Raz tu weszła, tu do sali
Pani Ada i się bali,
Że im wpisze pał dwadzieścia.
I już kroczy płeć niewieścia,
A wręcz pędem gna do krzesła.
Strach na twarzach, nań zerkają,
Wre krew ścięta- >.
Siada Ada, aż gruchnęło
I nieszczęście się stanęło.
Poniżona, rozkraczona
Och! Pod biurkiem leży Ada!
>
Aj brechtają jej uczniowie.
Jej się kręci w łbie obitym,
Śmiech ich dusi dalej przy tym.
Się podniosła, pocznie gadać
I nadaje, że nie było,
Się panisko przestraszyło.--
Dziś już karze Stuhl podawać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...