Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

odejde


Rekomendowane odpowiedzi

chce zniknac ze swiata
nieszczerego
tandetnego
gdzie czasem tylko pies szczeze zaszczeka
gdzie czlowiek nie patrzy na czlowieka
tylko z pogarda rozglada sie wokoł
nie moze uciec od swego serca mroku...
lecz w głębi chce miec cie
u swego boku

chce uciec jak najdalej stad
ale cos mnie tu trzyma...
to chyba więź matczyna
wiec bede zmuszona ja zerwac
bo nie moge wciaz słuchac
jak usta zaprzeczają sercu...
i wyszepcze to na miejscu
a me słowa
rozjasnia ten mrok
krok po krok..



(prosze o skomentowanie tego wiersza, mile widziane rady co powinnam zrobic lepiej...z gory dziekuje:) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiersz mówi, że świat jest nasycony kabotyństwem a ludzie goistycznie gonią za własnymi sprawami i profitami. Podmiot liryczny jest osamotniny, czuje sie odizolowany i nie ma się do kogo zwrócić ze swoimi problemami. Być może myśli o samobójstwie (co stanowczo odradzam). Utwór powinien nas skłonić do zastanowienia się nad naszymi relacjami z bliskimi; powinien podjąć dialog. Rymy są dobre, nie gramatyczne. Z wiersza bije tajemniczość. Podoba mi się. Możesz zastosować więcej metafor. A w ogóle zachęcam do spróbowania własnych możliwości w wierszu numerycznym. Możesz zobaczyć jak to wygląda w moim wierszu "Prośba" Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Jestem żywym trupem chodzącym w otchłani życia. Kiedy wołam do Ciebie, odwracasz się, nie wiem dlaczego mój Boże. Przeżyłam własną  śmierć już dawno, tylko została martwa czaszka, która uśmiecha się do ludzi. Nic nie pozostało z mojego ułomnego ja kruchego, poległego życia. Tylko senna mara, snująca się wśród bezkresu innych trupich istnień. Uśmiech tylko to pozostało, który ślę do Ciebie nieśmiało, już od dawno mój Boże, zlękniony, nieśmiały i rodzący się w mękach wśród ludzi. Najcenniejsza cnota, którą pragnę Ci posłać już od dawna. Jedyne co ci mogę ofiarować nieśmiało, wolą istnienia, która powoli gaśnie we mnie, jak wypalający się znicz na moim grobie. Czy przyjmiesz go człowieku? Czy ominiesz go w pośpiechu ludzkich spraw i nieprawości. Dziękuję wam za życie pełne grzechu i  nienawiści, którą karmię siebie, pragnę poczuć się jak w niebie, ale nie wiem czy umiem? Więc marny grzechu, ślę ci mnóstwo uśmiechu, łagodnym snem na jawie, niech się pojawię nowa ja.           
    • @Dagmara Gądek jakkolwiek Twoja budowa zdań, frazowanie czasami  nastręcza mi trudności przy płynnym odczytywaniu - to Twoje teksty zawsze niosą w sobie wiatr i powiew wolności 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Są one też niezwykle pozytywne i przy całym swym skomplikowaniu skojarzeń - autentyczne, zaraźliwe ludzkie, lubię po prostu  :))   tutaj, poszarpanie frazy pasuje do teledysku z  odśpiewaną  „ na  przydechu” repetycją tekstu, pozdrówki miłe :)   To, co pogrubione z twojego komentarza odkrywa 'clue', jest istotą pisania wierszy pod wpływem bodźca, niemal w każdym tekście, jak zauważasz w całości, jest zawsze z odsłoną, bez której nie potrafię napisać wiersza — w tym wypadku pauzy były zamierzone, choć psujące nieco całość usprawiedliwia szata muzyczna, która pozwoliła mi napisać tekst. Bez muzyki nie wyobrażam sobie pisania, brakiem jej wstawienia nie byłbym sobą... Jeśli tę cholerę , bachatą czy salsą połączyły z 'Ut Re Mi Fa Sol La' częstotliwość, by wszystkimi rządzić — dzisiaj mogę dzielić się odkrywczo zjawiskiem, którym pragnę się podzielić z wami... Prawdą, która każdego dnia jest uciekającym królikiem, a jego skoki warto badać, zanim się je złapie!!!   Grubszy temat, którym odkryję wszystkim, potencjalne złoża bogactwa z ukrycia wyjdą na jaw!   Dzięki, Dagmara! Pozdrowionka przesyłam        
    • @miauczenie owies Dziękuję! Ciebie, pozdrawiając.
    • Jak przystało na nastolatka to całkiem udanie napisane

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...