Gisevius VII Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2006 Umieram, powoli umieram Dzień za dniem Godzina po godzinie Ból za bólem W każdej sekundzie Ciągle narastający W bólu tęsknoty Umiera we mnie część Która mnie tworzy Agonia trwa Nieprzerwanie każdego dnia Gdy jesteś daleko Ciało bezwładne Niepotrzebne już Teraz to tylko kawał mięsa Umierają usta Bo do czego potrzebne Przecież innej nie będą całować Umierają oczy Bo nie chcą patrzeć Na inne dziewczyny Umierają dłonie Gdyż nie chcą dotykać Innej oprócz ciebie Umiera i część umysłu Tworząc zimną galaretę Pozostała tylko część Odpowiadająca za uczucia One nigdy nie umrą One są wieczne Przetrwają wszystko Gdyż kochać będę cię Po wieczność Po kres wszechświata Dlatego, gdy znów Poczuję twą bliskość Wszystko odżyje Gdyż ty jesteś Jedyną wartością Dla której warto żyć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się