Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

sceny z życia wzięte


Rekomendowane odpowiedzi

myszy
wszędzie widziałeś białe

twoje czarne rękawiczki
na mojej szyi
moje białe
i puste spojrzenie


nie wiedziałam
że wiesz


po tych wszystkich latach
chciałam nowych wrażeń

a ty
suszyłeś butelki
i chrapałeś plecami

wciąż widziałeś myszy
nie chciałeś się leczyć
w nocy krzyczałeś że widzisz



spotkałeś nas razem
radosnych


twoje czarne rękawiczki na mojej szyi
moje białe i
zastygnięte spojrzenie


w pokoju bez okien
bezręcznie

brak klamek
wszędzie myszy
i twoje wyrzuty sumienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bardzo fajnie pomyślany ,....żeby uniknąć zabawy Twoim tekstem
i przeklejania i zalepiania, powiem tak:pierwsza i ostatnia z a dosłowna i podobna 1 do 2 ,
(przypomina mi sie ballada Cave'a and K. Minoque - ale czego?), możnaby zrobic z nich jedną, a pęczniejszą w treść i wieloznacznośc, nie strawię braku klamek, widze w to miejsce brak czegokolwiek (byle nie tak dosłownie).Chrapanie plecami - mniam.Tu widziałabym z kolei jeszcze jakieś dodatki typu " zapach więzienia , niewoli?".Bardzo fajny>Całun.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • a kto ci kazał powielać schematy mogłeś je łamać tysiącem sposobów ten widok z grobu przez ludzkość wytarty bądź oryginalny wymyśl coś znowu :)))
    • Wszystkim Państwu DZIĘKUJĘ.                                        @violetta a to prawda, z wyjątkiem tych, które za bardzo szumią :)
    • Gdy zrozumie sens pracy, zasmakuje miłość, zostawi idee w kurtce z ocieplaczem. W naderwanych kieszeniach tajemnice zginą i na życie spojrzy inaczej. Elegancję oraz szyk okaże na zewnątrz, wykreuje styl bycia, auto zmieni. W ręku utrzyma spokój zawinięty w pewność; wtedy włożą jesionkę z wełny. Która niczym służąca, oddana bez reszty, miękkim ciepłem otuli w zimny ranek. Zasmakuje goryczy, upadków co przeszły, a tajemnic nie zdradzi za nic. Najmodniejszym fasonem obwieści sukcesy, pomiędzy nitki wplecie zwykłą szarość. Nie wykrzyczy, że dość już, że niesmak i przesyt lub że więcej by się przydało. Niezliczone mądrości ukryje w rękawach, bezgraniczną pokorą serca zjedna. Gdy nieważny już splendor, nieistotna sława, zamienią na - jesionkę z drewna.   2010
    • zwykła kobieta bez żadnych manier prosty makijaż zwykła sukienka posiada wiele ukrytych zalet czasem coś powie że aż wymiękasz   jej nie ozdobi żaden tatuaż bo piękna przecież jest sama w sobie ze ciut przytyło jej się akurat więcej słodkości - tyle wam powiem :))
    • nigdy się nie spodziewałem że może oczarować ZWYKŁOŚĆ   długo szukałem wśród dam diamentu z idealnym szlifem oprawionym w osiemnasto karatowe złoto   nigdy nie patrzałem blisko zawsze daleko na niebo okolice Kasjopei tam chciałem ją znaleźć   a ona ona była blisko niby ZWYKŁA a potrafi spełnić marzenia stają się realem   jest a ja wciąż nie mogę uwierzyć   11.2024  andrew
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...