Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wstydem stanac nago...?
Przed ludzmi...?
Czy przed lustrem?
Wsytd miec swoje zdanie...
gdy burza sie zbliza?

Wsytd oddac wszystko za nic...?
Wstyd byc, a nie życ,
bo to tylko istnienie!
A moze... wstyd sie wstydzic...wskazywac palcem
Wsytd mimo gniewu wyzwac matke...?

Wstyd sie uzewnetrznic...i...wziasc noz
Wydac kogos...tez sie wstydzisz
A moze to juz strach?
Wsytd płakac?...teraz juz przywilej
Wsytd kochac, wspolczuc, czuc, wierzyc...

TAK!...choc NIE! z drugiej strony...
To to samo... Czyż nie?
W koncu sie wstydzisz przyznac
Nazbieraj troche dymu do szklanki,
On bedzie twoim pryjacielem,
Gdy umrzesz on znajdzie nowego,
Ty juz nie.... bedziesz w siodmym niebie

Opublikowano
PO PIERWSZE: POLSKIE ZNAKI grrr :/

zaczęłam wiersz przerabiać ale nie mam sił...
po co tyle razy powtarzać wsy=tyd wdtyd wstyd... już po tytule każdy wie że wiersz bedzie o wstydzie więc nie trzeba tyle razy powtarzać tego w wierszu, który i tak jest mocno przegadany. wszystko podane na tacy, za mało metafor, za dużo wielokropków

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Za nic mam marności innych. Kiedy jestem pierwszy w kolejce przed bramą koszmarów sennych. Stoję na ostatnim skrawku terenu. Za mną szemrzę rzeka martwoty i las spalonych słowików. Za bramą leżą pola użyźnione krwią. Rycerzy i koni. Topory, proporce i ścierwa z kopytami bez podków. Tutaj już rany i ciosy mi nie szkodzą. Pali mnie jedynie na policzku zostawiony pentagram. Prowadzą mnie biesy nad nieskończoności cypel. W nicość i głuszę się wydzieram. Boże Ty jednak jesteś carem! Tej szaleńczej, podziemnej Rosji! Złoto ani rubiny mnie stąd nie wykupią. O śmierci zostały mi myśli. Znaki odkupienia poza moim wzrokiem. To jest moja pokuta, katorgą tu zwana. Za to, że krew za ojczyznę przelana. Narodziny w zaświatach. Byłem w muszli, którą wyrzuciły z wody skorupiaki. Śmierć w zaświatach. Kiedy biesy grają w kości o twe pasiaki.
    • @Gosława moje pytanie było skierowane do autora @Pan Ropuch nie zaś do użytkownika, który notorycznie łamał regulamin i dobre obyczaje, za co został wykluczony wraz ze swoją popleczniką. Wypraszam sobie takie insynuacje. @Gosława Jaki masz interes w tym, aby naginać rzeczywistość i wybielać niektóre postaci? Tutaj rozmawiamy o powyższym utworze, który w moim odbierze koresponduje z utworem, który pozwoliłem sobie podlinkować.  Off-topic: Co więcej, zakrzywianie rzeczywistości przez ww. Użytkowników trwa w najlepsze z kolei na innym portalu - ale przecież wszyscy jesteśmy przyzwoici, tylko może czasami mamy słabszy dzień, ale życie, prawda ?
    • @violetta Cześć

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      , czy wiesz może co się dzieje z naszym Księciem? 
    • @Tectosmith No chyba, że tak. Albo ja jednak mam nieco inne poczucie humoru i pojęcie dobrej zabawy.  
    • @violetta @tie-break Ponawiam za Violettą - zabawa była przednia i dosadnie pokazała, kto jest kim. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...