Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Do Narkomana


Rekomendowane odpowiedzi

Nazwałeś go przyjacielem.
Czy słusznie??...możliwe
Byliście braćmi krwi,
On z tobą, Ty z nim... na zawsze.
A teraz obudź się! zobacz gdzie jesteś!!!
Na dnie... z działką prochów w kieszeni,
obolałą głową, podeptanymi ideami
Pytasz się przez kogo??
Unosisz wzrok by spojrzeć w niebo,
chmury rysują twarz przyjaciela
który cię opuścił... niby wolny,
a jednak nie do końca.
Chcesz skończyć tak jak on??
Masz jeszcze trochę czasu
by pozbierać się zacząć żyć od nowa.
Ty już wybrałeś...śmierć...
To twoja wola, Twój sen
Ktoś klaśnie... Ty już się nie obudzisz.
Prochy zgniją razem z tobą.
Nie zostanie nic... tylko pustka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...