Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Sennym,
niby wspomnieniem,
szlakiem zimnych liter
podążających poprzez
zupełnie szary
i przeraźliwie wrogi
ekran

Przemówiłaś.

Z oddali
szeptem, kolorów tysiącem,
zalałaś mimowolnie
miejsce odległe
schowane
za cienką skorupą czaszki
zaspawanej kłamstwem dnia
budząc

Niczym Adam
wiedziony ręką ojca
powstałem z ziemi
szukając spełnienia
w przeszłości którą przyniosłaś
razem z milczeniem
niewypowiedzianych
stu tysięcy słów

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Czasami myślę, iż Bóg, tworząc człowieka, przecenił nieco swoje możliwości. - Oscar Wilde


"Miłość własna jest początkiem dożywotniej namiętności" - Wilde

Pozdrawiam
Opublikowano

Refleksu nie brak, riposta całkiem cięta, ale wiersz to objaw enterozy.

Pierwsza cząstka to zwykle zdanie, tyle że poenterowane:

Sennym, niby wspomnieniem, szlakiem zimnych liter, podążających poprzez zupełnie szary i przeraźliwie wrogi ekran, przemówiłaś.

Nie widzę powodu by dzielić na wersy. Niczego to nie wnosi.

I jeszcze pierwsza część tego zdania: "Sennym, niby wspomnieniem, szlakiem liter, podążających" chyba niegramatyczna. Proszę mi rozpisać, w ramach możliwości, czego się tyczy "niby wspomnieniem" i "podążających".

Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...