Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

"Antypropaganda"


Rekomendowane odpowiedzi

Cisza skupiła w sobie cały dźwięk,
Tych co krzyczą najgłośniej, może więc
Wcale nie ci co siłą niszczą cudze prawdy
Są niepokonani wewnątrz swych twierdz.
Błąd istnienia okłamuje cały sens życia,
Brodzimy na oślep pośród min wyzwolenia
Jeden dotyk, jedna myśl, aż do odgadnięcia
Co na prawdę ważne, a na co nie ma tu miejsca

Animowane postaci z wnętrza bożych snów
Z wytyczonych ścieżek nie zejdą już
Papierowe twarze, możesz na nich tworzyć
Emocje, słuszne i te chore, nie gotowe marzyć
Zatańczą w dłoniach, póki wprawiasz je w ruch
Pełne słów usta, machinalnie powtarzają swój
Bieg, pędzą na śmierć w objęciach nicości
Anonimowi giną w ciemności

Te nierzeczywiste, nierealne światy ludzkich spraw
Niewymawialne słowa tylu sprzecznych prawd
Krążą wokół, wewnątrz mnie
Pieprząc cały sens

Tak na prawdę to nie mam już sił
Aby walczyć o coś, czego nigdy nie może być
Fałszywi prorocy śpiewem sfałszowanych nut
Omamiają kłamstwem zbawienia nasz prosty lud
Co miało być cudowne, zgorzkniało czernią obłudy
Ilu jeszcze niewinnych odda im swe usługi?
W imię cudzych niezrozumiałych pustych obietnic
Aby zagłuszyć ból naszych łatwowiernych myśli

A na koniec, słysząc wydźwięk zużytych słów
Z ust samozwańczych bogów, gadających głów
Tak jakby skończyć się miał znany ci świat
Odwróć się, i zostaw po sobie jeden kwiat,
On zwróci twój dług.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Te znaczki tutaj mają pewne skryte znaczenie, ale ładnie łączy się z tymi pocztowymi
    • Modro – różowe wiązki świateł rozbieganych I pęki wstęgokształtłne niesfornych płomieni, Sinoblade, spuchnięte, rozedrgane cienie Karminem podświetlone – dwie zamkowe ściany,   Dach fioletowy nieco, jakby zawstydzony, Siwobłękitne kłęby, dążące ku niebu, Dziewczęca dłoń zsiniała (trzyma kromkę chleba), Przemęczone upałem katedralne dzwony   Spoglądają zbolałe, z goryczą i żalem W stłuczonego lusterka strzępiaste okruchy, Wokół snują się dymy – burej wełny szale,   Na ścianach tańczą iskier złotorude duchy. Lecz lusterko, pod pyłem pogrzebane miękkim, Nie pokaże już dzwonów –  ni bezwładnej ręki…
    • Wiara to twarz Anioła o błękitnych oczach    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dziękuję.   Będąc dzieckiem dzieliłem się nią z naszymi pieskami. Zjadały... i prosiły o więcej :))).   Dużo w tym prawdy.   To chyba świadczy tylko o tym, że wolność w Polsce nie została jeszcze doszczętnie zdruzgotana. Nie jestem ani rusofobem, ani rusofilem. Mam szacunek dla narodu rosyjskiego z całym jego dorobkiem kulturalnym i niejednokrotnie ciężkimi doświadczeniami historycznymi. Nie mam natomiast szacunku dla Sowietów, pośród których było również wielu Polaków, niestety. Czy Rosjanie są w tej chwili przyjaciółmi Polaków? To raczej wątpliwe (bardzo delikatnie mówiąc), ale trzeba przyznać, że nasi politycy dość usilnie pracują nad tym żeby dać rosyjskim politykom przesłanki do podsycania w rosyjskim społeczeństwie nienawiści do Polski i narodu polskiego. Poza tym, jakkolwiek by nie patrzeć na Rosjan, to jednak są najpotężniejszym narodem spośród narodów Słowiańskich i jedynym liczącym się na arenie międzynarodowej. Polska, aczkolwiek daleko w tyle, jest druga w tej grupie narodów. I to chyba też ciągle budzi ich wielki niepokój. Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...