Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Oj tam zaraz przekorny :-) jak się zapala światło to już nie ma nocy :-)
A maj jest zielony jak wiosna, i rozpuszcza kamienne serce nie tylko zakochaniem, ale też tym optymizmem, kiedy wszystko na nowo rozkwita :-)
Wielkie dzięki za odwiedziny i liczę na dalsze komentarze.
Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Te tłoczenie, żyły, tętnice, przyznaje jest takie jak by to nazwać „surowe” może nawet anatomiczne ale taki był w sumie pomysł, trochę tak „surowo” powiedzieć o czymś optymistycznym, może ciężko powiedzieć, że jest to kontrast ale zazwyczaj tak się nie mówi o miłości, optymizmie, choć ten maj pobudza do życia, wiec jest jakieś nawiązanie, przynamniej ja tak to widzę. Ma się to także do tego serca, oklepane to wiem ale czasem chyba można się posłużyć czymś takim, byle nie za często :-)
Poza tym jest to też taka zabawa skojarzeń, nutka abstrakcji :-)
Dzięki za odwiedziny i uwagi, nie wiem czy rozwiałem twoje wątpliwości mam nadzieje, że tak, choć sam też jeszcze nad tym pomyśle.
Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Te tłoczenie, żyły, tętnice, przyznaje jest takie jak by to nazwać „surowe” może nawet anatomiczne ale taki był w sumie pomysł, trochę tak „surowo” powiedzieć o czymś optymistycznym, może ciężko powiedzieć, że jest to kontrast ale zazwyczaj tak się nie mówi o miłości, optymizmie, choć ten maj pobudza do życia, wiec jest jakieś nawiązanie, przynamniej ja tak to widzę. Ma się to także do tego serca, oklepane to wiem ale czasem chyba można się posłużyć czymś takim, byle nie za często :-)
Poza tym jest to też taka zabawa skojarzeń, nutka abstrakcji :-)
Dzięki za odwiedziny i uwagi, nie wiem czy rozwiałem twoje wątpliwości mam nadzieje, że tak, choć sam też jeszcze nad tym pomyśle.
Pozdrawiam

A teraz rozumiem. Tylko, jak ja na to popatrzyłem - jest l. poj. 'maj", za chwile jest l. mn. "tętnicami" - czyli wychodzi, ze maj ma kilka serc, ponieważ w każdym organiźmie jest jedna tetnica (teraz nie wiem, czy ja to jasno napisałem). I dwa "tłoczony" - "wyrabiac przez toczenie, wygniatac, wyciskac" - a tętnice sa wewnątrz organizmu.
Rozumiem intencje, w sumie skupilismy się na dwóch wyrazach, ktore mnie jest ciężko połączyc z desygnatami.
Ale i tak dobre.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



no cóż maj zawsze powinien być w sercu, choc nie zawsze jest, a krążenie jest przecież umowne, tak jak ten maj w żyłach, a krew zarówno wpływa jak i wypływa z serca, a maj to nie tlen :-)
To ma byc tylko jedno ze skojarzeń
Dzięki za odwiedziny.
Pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Cieszę się, że jednak się podoba. Po prostu mówiąc matematycznie :-) zamiast krwi podstawiłem zielony maj :-)
A tak jak już o tej anatomii to serce jest jedno a tętnic wiele, choć to i tak nie ważne przecież w poezji wszystko się może zdarzyć :-)
Raz jeszcze dzięki i pozdrawiam.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ale z tego co pamiętam to i w jedna i w drugą strone tętnice tłoczą tą krew raz z tlenem rza bez, ten układ jest zamkniety, a ten maj może przenikać do organizmu chocby przez skórę, jak witamina D.
akceptujesz taka logikę czy musze dalej główkować :-) ??
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



czemu nie choć ten optymizm, zamyka wieloznaczność tego sformułowania zielony maj, a on ma wyrażać nie tylko optymizm, ale wszystko co niesie wiosna, może nawet miłość, ma on też kruszyć w domyśle te kamienne serce jakby taka pobudka. Obawiam się, że te poprawki zmieniają nieco sens, choć bardzo za nie dziękuje i na pewno rozważę je.
Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Mozzarella fal/le raz z om.    
    • Plaża, tok i kota żal.    
    • @Marek.zak1 Gwiazdy, astrologia i przeznaczenie - coś w tym jest! :))))))
    • Gdy pierwsza skrząca gwiazda, Jakby zagubiona, maleńka, samotna, Zamigoce na tle wieczornego nieba, Oznajmiając wigilijnej wieczerzy czas… A we wszystkich Polski zakątkach, W przystrojonych odświętnie domach, Trwająca od rana krzątanina, Z wolna dobiegnie już końca…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Zatańczą nasze świąteczne emocje, Niewidzialnymi nićmi z sobą splecione, Niczym złote włosy anielskie.   Strojna w bombki i łańcuchy choinka, W blasku wielokolorowych lampek skąpana, Ucieszy oczy każdego dziecka, Błyszczącą betlejemską gwiazdą zwieńczona… A pod choinką stareńka szopka, Z pieczołowitością misternie wyrzeźbiona, Opowie malcom bez jednego słowa, Tę ponadczasową historię sprzed tysięcy lat...   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Biorąc ułożony na sianku opłatek, Zbliżając się z wolna ku sobie, Wszyscy wkrótce obejmiemy się czule,   Wnet z głębi serc, Popłyną życzenia szczere, W najczulsze słowa przyobleczone, By drżącym od emocji głosem wybrzmieć… Wszelakich sukcesów w życiu codziennym, W szkole, w domu i w pracy, Szczęścia, bogactwa, pieniędzy, Lat długich w zdrowiu i pomyślności…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Jedno pozostawione puste nakrycie Echo dawnych zapomnianych już wierzeń, Przypomni tamte stare tradycje,   Gdy pełna czerwonego barszczu chochla, Dotknie ze stukiem każdego talerza, A po przystrojonych odświętnie wnętrzach, Rozniesie się już jego aromat, Wybijający kolejną godzinę stary zegar, Przypomni o upływających latach życia, Gdy w kącie stara pozytywka,  Zagra kolędę znaną z dzieciństwa…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Gdy za oknem prószy wciąż śnieg, Tlą się w pamięci wspomnienia odległe, Czasem mgłą niepamięci zasnute.   Przy wigilijnych potrawach, Zajmie nas niejedna długa dyskusja, O tym jak z biegiem kolejnych lat, Zmieniała się nasza Ojczyzna… A na przyszłe lata pewnie snute plany, Przecinane przez głośne krzyki W sąsiednich pokojach bawiących się dzieci, Wzbudzą często serdeczne uśmiechy…   W blasku świecy przy wigilijnym stole, Dadzą się czasem słyszeć szepty anielskie, Tak melodyjne choć cichuteńkie, W myślach naszych niekiedy odzwierciedlone.   Długie refleksyjne rozmowy, W gronie rodziny i najbliższych, Pozostaną w wdzięcznej pamięci, Powracając na starość przyobleczone w sny… A gdy czas włosy siwizną przyprószy, Wspomnienie tamtych z dzieciństwa Wigilii, Z oczu niekiedy wyciśnie łzy, Otarte ruchem pomarszczonej dłoni…  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...