Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zakneblowałam strach
i z plecakiem pełnym upchanych nadziei
idę w świat
ten okrutny, ten bolesny, szarozielony...
Dziś niestraszna mi samotność
ani nawet bezradność za paznokciami
idę w świat
tylko kamyk w bucie skrzypi pytająco
czy knebel to siła wydobyta z mroku
czy też może kolorowe pigułki
toczące się polną drogą mijającej wiosny?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...