Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kiedyś to było fajniej proszę Pana,
Mieliśmy trampki i czapki jak kamyki,
Wszystkie jednakowo takie same.
(tak jak kamyk kamykowi równy)

To było tak jak przyjazd brata po latach,
Gdy ktoś umierał to umierał; miasta,
znaliśmy nie tylko z pocztówek.
(najwyżej autostopem z powrotem)

były wariackie karuzele i w piłkę też razem,
taki słupek czerwony i wokół niego my,
poznałem tam dziewczynę i historię też, czasem.

powiem prawdę: na nie światło biło,
to znaczy na dwa miecze piękne długie
trzymając każdy mógł do równej walki stanąć.

i po co ja - proszę Pana - o tym mówię?
o tych mieczach i przeszłości -
bo co to za Dziś? bez honoru i godności.

Opadły liście uspokoił się wiatr
Przyszła współczesność -
Nieproszona - po prostu, ot tak.

Teraz jak ktoś ma BMW to malucha sio,
Znaczy ma miecz i dźgnie tego bez;
I taki dumny powie: Ach, jaki ja fest.

I tak sobie tutaj rozmawiamy,
Jedna z tych chwil radosnych w życiu,
Chcę coś dodać bez większej skazy,

Przyjdzie ktoś kiedyś wielki czy głupi,
Zrówna nas z ziemią - bunty i pałace,
I będziemy znowu: Adamem i Ewą.

To będzie taki narodzony wybawca,
Od komputerów i ciasnych pokoi,
Tylko co oferuje nam w zamian?
(ciężką pracę na roli?)

Proszę Pana...


[sub]Tekst był edytowany przez Seweryn Muszkowski dnia 10-01-2004 11:02.[/sub]

Opublikowano

świetny, w pełni się z tobą zgadzam, zwłaszcza "miecze" mi się podobają...
ogólnie wiersz dość przegadany (i jednak za długi, część można by wyciąc) ...ale jak dla mnie rewelacyjny (m.in. w pełni popieram poglądy autora)
zabieram i dziękuję

Opublikowano

"kiedys to było fajnie proszę pana..."

I to prawda.

Więc przeczytałam do końca.
Tak jak przedmówca uważam, że tekst oddaje pewien pogląd - ba! - powiedziałabym nawet , że postawę wobec życia, która jest mi dziwnie bliska:)

Pozdrawiam.
A.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



a w którym wieku? ;)

troszkę mi puenta nie pasuje, nie wiem, może taka przyziemna za bardzo, bo każdy pewnie wolałby coś innego,
chociażby święty spokój ;)

bo jeśli rozumieć fizyczne zrówanie świata... to wiersz daleko w przyszłość wybiega, i można wątpić w ponowny początek,
jeśli tylko nasze życie, to kto wie co nas potem czeka... ? ;)

ogólnie wiersz zmusza do pewnych logicznych i nielogicznych refleksji,

Pozdrawiam,
Kai Fist

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...