Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dziadku,
Jak żagle zachłanne wiatru
w płuca nabierasz powietrza.
Silne dłonie, grube liny,
Życie ścisło trzymasz w garści.

Twoje przepalone słońcem oblicze.
Oczy żywe, język cięty-
czasem nawet nienawidzę, ciało
jędrniejsze i nogi szybsze od moich.


Dziadku,
Zmarniałeś nam ostatnio.
Boję się, zaciśnięte oczy,
Boli mnie. Pachniesz swoją krwią
i białym prześcieradłem, wiotkim.

Nie ma wiatru. Łódź stoi.
Woda stoi. Modlę się.
Przy Twoim łóżku. Bóg
tylko szeptem daje nadzieję.


Dziadku,
Przerzedzony włos ścinasz krótko
by znów wyglądać młodziej.
Przeklinasz brak sił, udając, że
mijający czas Ciebie nie dotyczy.

Znów zabierasz wnuczki swoje
na wodę, oddając ster, aby znów
gdy wpadniemy na mieliznę
nawymyślać nam od „głupich bab”!

Opublikowano

Według mnie, jak na wiersz nie rymowany, jest zbyt długi. W pewnym momencie po prostu traci się chęć na czytanie, jaki jeszcze jest dziadek.
Poza tym:
"Twoje przepalone słońcem oblicze.
Oczy żywe, język cięty-
czasem nawet nienawidzę, ciało
jędrniejsze i nogi szybsze od moich." - zgubiłaś rytm. Ostatni wers aż zgrzyta, by przygotować dla niego stryczek. Osobiście rozpoczęłabym nowy wers po "nienawidzę", a na miejscu ostatniej linijki wymyśliłabym coś ciekawszego.

Jednak zakończenie bardzo mi się spodobało - jest trochę nieprzewidywalne i to duży plus. Szkoda tylko, że cały wiersz nie jest taki...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Sytość/przesyt niedosytu - świetne, cos niby oksymoron, ale czy na pewno? Pozdrawiam
    • @Robert Witold Gorzkowski Dziękuję Ci serdecznie za taką wylewność w tak niezwykle ciężkich tematach. Jest to dla mnie niezwykle ważne że wiele osób rozumie mój przekaz i jego formę 
    • @Simon Tracy Ten tekst bardzo mi się podoba, bo kocham te niezwykłe i mądre  zwierzęta, którym ludzie robią dużo krzywdy. Ten głos wilka - jest głosem kogoś, kto odmawia podporządkowania się ludzkiemu porządkowi. "Nie mam z tym problemu, by się odwrócić plecami do ludzi" - to deklaracja wolności, ale i wygnania. Twój język pełen archaizmów ("zawezwanych", "widziadeł", "skomlałem") buduje mityczny, baśniowy klimat. Ten świat to nie współczesność, to jakiś pradawny czas, kiedy las był jeszcze święty, a duchy "rzeczywiste". Podoba mi się, że czerpiesz ze słowiańskich wierzeń. Szczególnie mocna jest ta zmiana perspektywy - od wilka uciekiniera do wilka mściciela, a potem odkrycie, że to las sam się mści. Drzewo stworzenia, Leszy, duchy - to cała armia natury przeciwko człowiekowi-intruzowi, człowiekowi - zabójcy. I ta puenta: "Uczta w imię zwycięstwa i przeciw naturze człowieka" - bo natura człowieka to dominacja, zniszczenie. A natura natury? To równowaga, również równowaga przez pożeranie. Świetny tekst to dzikiej, krwawej sprawiedliwości. W mojej okolicy można spotkać wilki, osobiście spotkaliśmy na drodze waderę z trzema szczeniakami, a mój mąż samotnego wilka, który spojrzał mu w oczy i spokojnie odszedł. Szedł również polną drogą. I niestety przyjeżdżają myśliwi. Mam nadzieję, że pozwolisz zamieścić link do pewnego filmiku:  (jeżeli nie - to usunę)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Simon Tracy Koniec świata, chyba...dobre, brawo. Brzmi jak zbliżająca się Apokalipsa. Ciary przechodzą!
    • Czasem masz przesyt tym cholernym niedosytem, którego sam w sumie nakarmiłeś i w gruncie rzeczy sobą najwięcej. Owca jest cała, bo wilk się nie najadł. Lajf takim ostruganym się nieco wydaje.   Warszawa – Stegny, 22.10.2025r.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...