Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

życie to ciągła walka ze światem
wygrywamy albo przegrywamy .
Na polu bitwy leżą pokonani .
Są bezbronni ranni,słabi.
Ale żyją .
Jeszcze można im pomóc,
podać dłoń,otworzyć serce.
pokazać światu,że nas jest więcej.
Ktoś może powie ;
W walce zawsze jest pokonany i zwycięzca.
Dobrze, ale jedna walka nie kończy wojny.
może zakończyć ją tylko zgoda ,miłość i szacunek,
do takiego rywala jakim jest świat.
Trzeba pokazać mu że,może nie jesteśmy tak,silni jak on,
ale mamy o wiele więcej . Mamy siebie, i to co w nas najcenniejsze
A czego nie ma żaden nasz przeciwnik
Tym czymś jest nasza wiara, wiara w to że po zachmórzonym
niebie pokaże sie błekit,po ciemnej nocy biały dzień,a po
przegranej przyjdzie wygrana

Opublikowano

Hmm, przeczytałam ten wiersz i mam mieszane uczucia ( co prawda jestem po nieprzespanej nocy, ale mam nadzieję, że to nie wpłynęło na moje wrażenia:). Mogłabym zacytować "to nie moja poetyka", ale skomentuję szerzej: wiersz ten przypomina mi właściwie prozę "upakowaną" w formę wiersza, brak jakiegoś pomysłu na formę; poza tym niektóre słowa wydają mi się być przypadkowe(to subiektywne odczucie); ponadto wydaje mi się, że pomysł na treść jest raczej nieoryginalny. Pozdrawiam i życzę przyszłej udanej twórczości:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Jaka moc - co ma Kaj.    
    • Ma ta gagatku puk - ta gaga tam.  
    • Nadeszły dziwne lata, które tak naprawdę nigdy się nie skończyły, ale ja po raz pierwszy zrozumiałem, że wolność pojawia się jedynie w marzeniach, bo tu, na dole, nawet sny kąpią się w smole, a piękno stanowi ten zapach wiosny w styczniu, który rozpyla magię zza rogu, by trochę ulżyć nam, Nędznikom, którzy nie zasługują na oświetlony pałac.   Nie, Nami bawi się Stary Bydlak, napuszczający biedaka na biedaka, nieznający drzazg ani siniaków, z radością oglądający przejeżdżających się ludzi na arenie, którą ułożył jego umysł grabarza. On najchętniej kupiłby każdemu bilet na drogę krzyżową i gdyby nie Prometeusze dzień trwałby tyle, ile jest godzin codziennej niewoli. Stare Bydle kwili z uciechy, kiedy wysyła kolejne orły do grzebania w ich wątrobach.   Zna koniec, podczas gdy my, Nędznicy, najbardziej się go obawiamy, przekazując strach naszym następcom, a nadzieję kładąc w marzeniach, choć naprawdę to w marzeniu jest jedyna nadzieja.   I jak co roku dziękujesz skinieniem głowy, bo usta nie byłyby w stanie tego wypowiedzieć, bo my, Biedacy, jesteśmy prości, nie tak jak te bandy uniwersyteckie, które za sztuczne złoto zapomniały stare pieśni o polu walki w naszych sercach „Dostojewski? Nie! To Rosjanin Nie człowiek”. Zatem biorą lub depczą różańce, zależnie od tego, kto jest na ambonie, a dla Nas, którzy chcą po prostu najeść się jutro, liczy się ten zapach wiosny, który zbuntował pierwsze pierwiosnki, dające nadzieję, że kiedyś marzenia nie skończą się i nie zaczną na strachu, bo są jak niezapisane nuty, słyszalne przy jednym lub drugim murze, niedostępne jak nabity rewolwer, niepożądane jak dzisiejszy obiad, są niechcianym podarunkiem ognia, a niestety walczyć potrafimy jedynie na polecenie Starego Bydlaka i wchodzimy w jego miny, bo nie rozumiemy, że słowa, które wypowiadamy, dotyczą najczęściej tylko Nas samych.   Aż w końcu, któregoś srebrnego dnia, pojmiemy start i metę naszych codziennych polowań. Kiedy już skończy się strach, koło czasu podzieli nas na orły, tchórzy i Prometeuszy, i dlatego tak mało jest pomników ku czci tych ostatnich na świecie, bo cały czas okrążani jesteśmy przez własne zjawy, które szepczą: „Bój się, trwaj i bój…”.
    • Żart, straż.      
    • Popadało w okno - Lonko - woła da pop.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...