Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

oddech poduszki, jest jeszcze nieśmiały
jak podanie dłoni nowo poznanej osobie
sennie , nie patrzę w twarz księżyca
wiem, że ocenzurowane myśli
kuszą by rozszerzyć mnie do my
przecież tak bywa, powinno tak być
ciepło, milcząco, ze słów pomyślanych
wytworzył się kokon , wiem,
nie rozczeszę go grzebieniem myśli
rano cicho powiem:
co miniona noc może wiedzieć
o twarzy ukrytej w dłoniach
i marzeniach co jeszcze się nie śniły

nie napiszę już ciebie

Opublikowano

Dbac o słowa - bo na razie to papka, a nie utwór literacki. Jeżeli personifikacja poduszki ma coś podpierac, to konsekwentnie, a nie urywac się na niczym. Zresztą jak poduszka może oddychac "niesmiało" ? A kołdra chrapie pewnie śmielej. I złe porównanie - jak się ma oddech do podawania dłoni ? "Twarz księżyca" to już wytarty banał. "Ocenzurowane myśli", "grzebień myśli" - zabrakło wyobraźni ? I tak dalej i tak dalej...
Nie dla mnie to to.

Opublikowano

dziekuje za uwagi i czas poswiecony temu czemus:) i domyslam sie tego: i tak dalej i tak dalej...
Mysle, ze w tym wypadku wyobraxni nie zabraklo, zapewne umiejetnosci:)
Kwestia poduszki, jej oddechu, niesmialosci, wrecz lenistwa wobec koldry:), Wiersz jest senny, leniwy, i potrafie sobie wyobrazic oddech poduszki niesmialy czasami bojaxliwy, banaly, zapewne, a wrecz na pewno ma Pan racje:).
Pozdrawiam, dziekuje Panu i wezme pod uwage wszystkie uwagi.

Przepraszam za brak polskiej czcionki.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Rafael Marius byłam tylko późnym wieczorem po czekoladki no sugar z Karmello:) przy święcie można sobie pozwolić:) słuchałam muzyki hiszpańskiej, też tańczyłam ori:) dzisiaj taka pogoda była słaba, mżyło.   
    • @yfgfd123 Przyglądając się kwiatom, rzadko kiedy człowiek się zastanawia dlaczego lub po co rosną, kto je posadził, a może same wyrosły, liczy się tylko ich piękno. Krytyka i komentarze, w negatywnym czy też o pozytywnym nastawieniu są oznaką, że treść jest warta uwagi, a od autora tylko zależy co on/ona z tym zrobi. Ludzie są różni, na przykład jeśli chodzi o mnie to gdy czytam coś co mi się nie podoba to po prostu zostawiam to bez komentarza. A propos komentowania ale takiego konstruktywnego to myślę, że to również wymaga cierpliwości i umysłu analitycznego. Dałeś do zrozumienia, że to jest próba prozy, a to już jest szczerość godna pochwały. Trzymam za Ciebie kciuki. Pozdrawiam serdecznie. :)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        To dobrze.     Dla mnie też.   Dzisiaj był bieg niepodległości w mojej okolicy i też nordic walking. Różni ludzie biegali  młodzi i starzy, Nawet jeden piesek i dzieci w wózkach. Sympatyczna impreza
    • @Nata_Kruk To wiersz-ostrzeżenie przed wyniszczającym dawaniem. Tytuł „Nie_dziel_a" – słowo rozszczepione, ale trzymające się jeszcze razem. „Nie da się przelać siebie całej, gdy nad głową naczynia zespolone" – to klucz. Naczynia połączone to relacje, zobowiązania, zależności. Kiedy wszystko się łączy, tracisz kontrolę nad tym, gdzie płyniesz. Możesz się wylać tam, gdzie nie chciałaś. " Zatrzymaj coś dla siebie" - to nie egoizm, to przetrwanie. „Czy z któregoś uleje się, kiedy będzie to naprawdę potrzebne..." – obawa. Lęk, że kiedy przyjdzie kryzys, nie będziesz miała z czego czerpać, bo wszystko już oddałaś. Ale nie jestem pewna, czy dobrze odczytuję ten tekst. :) Ale on już żyje własnym życiem i niesie ze sobą sporo pytań i refleksji. Pozdrawiam. :)
    • @Rafael Marius ja też ćwiczę od dziecka, jestem zaprawiona. Fantastyczne są te ćwiczenia, takie ćwiczenia lekko w pół przysiadzie, z lekko ugiętymi kolanami, to można sobie wyćwiczyć. Wzmacnia się mięśnie wewnętrzne. Ćwiczę codziennie po godzinie. W moim wieku to już wskazane do końca. :) słucham francuskiego i wyłapuję słówka. Jeżeli widzi się tekst, to jest łatwiej. Jestem minimalistą, takie życie poukładane dla mnie ma sens. Pewne rzeczy mogę sobie wyćwiczyć. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...